„Nikt o zdrowym rozsądku by tego nie zrobił”. Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Rzepa nie wierzy, że rząd koalicji PO-PSL, w razie napaści Rosji, zakładał obronę na linii Wisły. Polityk przekonywał, że ujawniony przez ministra obrony dokument, zakładający oddanie wschodniej Polski, został sfabrykowany. Jednocześnie stwierdził, że PSL za sprawę nie odpowiada, bo rządząc z PO zajmowało się jedynie rolnictwem i gospodarką. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ujawnił w niedzielę fragmenty planu użycia Sił Zbrojnych RP w ramach samodzielnej operacji obronnej z lipca 2011 r. Dokument – podpisany przez ówczesnego szefa sztabu generalnego gen. Mieczysława Cieniucha i zatwierdzony przez ministra obrony Bogdana Klicha – zakładał, że samodzielna obrona kraju potrwa maksymalnie dwa tygodnie i że Polska w razie ataku byłaby broniona na linii Wisły. – Dokumenty dobitnie pokazują, że Lublin, Rzeszów i Łomża mogły być polską Buczą. Prawo i Sprawiedliwość to zmieniło i będzie broniło każdego skrawka Polski – zaznaczał Błaszczak. O ujawnionym dokumencie dyskutowali politycy i publicyści w programie „Strefa Starcia” w TVP Info. Prowadzący program dziennikarz pytał posła PSL Jarosława Rzepę, dlaczego jego rząd „mieszkańcom wschodniej Polski chciał zgotować takie piekło, jakie Putin zgotował mieszkańcom Ukrainy”. Poseł PSL: Dokument nieautentyczny– Nie wierzę w to, co pan mówi, ponieważ uważam, że to, co zostało przygotowane w tym spocie reklamowym, jest kłamstwem – odparł przedstawiciel ludowców oskarżając ministra Błaszczaka, że ten dokument został sfabrykowany na potrzebę toczącej się kampanii wyborczej. – Żaden Polak nie pozwoliłby na oddanie nawet metra kwadratowego terytorium. Nikt zdroworozsądkowo myślący by takich rzeczy nie zrobił i nie zrobi – przekonywał dodając, że przedstawiony dokument jest dla niego „nieautentyczny”. Prowadzący program zwrócił uwagę, że PSL współrządziło z PO, kiedy powstał wspomniany plan obrony na Wiśle. Rzepa bronił się tym, że PSL w tamtym rządzie nie odpowiadało za wojsko.– A wie pan, za co odpowiadaliśmy? Za rolnictwo, za gospodarkę i politykę społeczną – stwierdził. Zobacz też: Min. Błaszczak odpowiada na ataki PO: Z Warszawy chcieliście robić miasto frontowe!