Chodzi o jeńców. Rosja bez uzgodnienia z Ukrainą przekazała Węgrom 11 ukraińskich jeńców wojennych pochodzenia węgierskiego, o czym Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy dowiedziało się ze środków przekazu. Obecnie władze w Kijowie proszą Budapeszt o podanie szczegółowych wiadomości w sprawie przekazania obywateli ukraińskich i dopuszczenia do nich konsula. Oświadczenie w tej sprawie złożył 9 czerwca rzecznik MSZ Ołeh Nikołenko. WOJNA NA UKRAINIEPrzypomniał, iż strony węgierska i rosyjska nie poinformowały rządu ukraińskiego o swoich rokowaniach, a o całej sprawie resort spraw zagranicznych Ukrainy dowiedział się z wypowiedzi wicepremiera Węgier Zsolta Semjéna. Po uzyskaniu tej informacji MSZ wezwało chargé d'affaires Węgier w Kijowie, prosząc go o podanie dokładniejszych informacji na ten temat. Zażądano również natychmiastowego dopuszczenia do zwolnionych jeńców konsula ukraińskiego, aby mógł zapoznać się z ich stanem zdrowia i udzielić im pomocy konsularnej. 8 czerwca wicepremier Semjén potwierdził, że Rosja przekazała Węgrom grupę jeńców pochodzących z Zakarpacia, dodając, iż jest to „gest Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego wobec Węgier” i to właśnie Cerkwi „ludzie ci zawdzięczają swą wolność”. #wieszwiecejPolub nas Wcześniej na stronie RKP pojawił się komunikat następującej treści: „8 czerwca, z błogosławieństwa patriarchy moskiewskiego i całej Rusi, za pośrednictwem Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, w ramach współpracy międzykościelnej, na prośbę strony węgierskiej, nastąpiło przekazanie Węgrom grupy jeńców wojennych pochodzenia zakarpackiego, którzy brali udział w działaniach bojowych”.Kijów: Wypowiedzi Orbana świadczą o patologicznym lekceważeniu Ukrainy