Najwięcej dłużników na Mazowszu, ale 66-letni rekordzista pochodzi z Lubelszczyzny. Przeterminowane zadłużenie blisko 2,7 mln Polaków przekroczyło 80 mld zł. – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Rekordowy dług, sięgający prawie 84 mln zł, należy do 66-letniego mieszkańca Lubelszczyzny. Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazie informacji kredytowych BIK przeterminowane zadłużenie blisko 2,7 mln Polaków przekroczyło na koniec kwietnia 2023 roku 80 mld zł, co oznacza, że w rok wzrosło o 4,2 mld zł. Dziesięciu rekordzistów ma pół miliarda złotych długu Natomiast do ponad 0,5 mld zł wzrosły długi 10 najbardziej zadłużonych osób w kraju. Zestawienie otwiera mieszkaniec Lubelszczyzny: 66-latek ma prawie z 84 mln zł zaległości. Kwota ta wciąż rośnie ze względu na naliczane odsetki. Eksperci BIG InfoMonitor zwrócili uwagę, że długi mogą się przedawnić, jednak ślad po nich zostanie. Kiedy długi ulegają przedawnieniu? Jak zwrócił uwagę radca prawny BIG InfoMonitor Grzegorz Pietraszkiewicz, zasady przedawnienia zobowiązań opisuje Kodeks cywilny. Zwrócił uwagę, że przepisy te dają dłużnikowi możliwość uchylenia się od spłaty długów poprzez podniesienie zarzutu przedawnienia. Natomiast w przypadku dłużników będących konsumentami, sąd powinien uwzględniać kwestię przedawnienia z urzędu, bez konieczności podniesienia stosownego zarzutu – dodał, komentując dane dotyczące zadłużenia konsumentów. #wieszwiecejPolub nasEkspert wyjaśnił, że podstawowy termin przedawnienia w polskim prawie to sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe (np. o zapłatę czynszu lub odsetek oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej) – trzy lata.– Należy jednak pamiętać, że w ustawach znajdziemy przepisy, które mogą odrębnie regulować termin przedawnienia dla poszczególnych roszczeń. Za każdym razem są one liczone od daty wymagalności roszczenia, która nadchodzi wraz z upływem dnia wyznaczonego jako termin spełnienia świadczenia (czyli np. jeśli termin zapłaty został ustalony na 1 czerwca to roszczenie stanie się wymagalne 2 czerwca) – zaznaczył Pietraszkiewicz. Dodał, że są jednak przypadki, w których termin ten może się zmienić. Najczęściej są to sprawy związane z wypowiedzeniem umowy kredytu przez samego kredytodawcę. W takiej sytuacji dłużnik zobowiązany jest do spłaty całości długu do ostatniego dnia trwającego okresu wypowiedzenia. Po jego upływie roszczenie o zwrot kredytu staje się wymagalne. Podstawowy warunek przedawnienia długu Pietraszkiewicz podkreślił, że dług może się przedawnić tylko wtedy, gdy wierzyciel nie dopomina się zwrotu pieniędzy. – Jeśli nie interweniuje, to zwykle od momentu powstania zadłużenia zaczyna się liczyć czas, po którym dług się przedawnia. W zależności od tego, jaki jest to rodzaj należności, to odpowiednio wyznaczony jest termin przedawnienia – wskazał. Zobacz także: „Bezpieczny kredyt 2 proc.” – ustawa już z podpisem prezydenta. Kto może skorzystać?