By Ukraina „nie została sama z tragedią”. Konieczna jest konsolidacja świata, aby Rosja ponosiła odpowiedzialność za ekobójstwo, a Ukraina nie została sama z tragedią – powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski. W przemówieniu skierowanym do ekologów z całego świata ukraiński przywódca odniósł się do wysadzenia przez Rosjan tamy na Dnieprze, co spowodowało powódź i katastrofę humanitarną. WOJNA NA UKRAINIE– To nie jest klęska żywiołowa ani przejaw kryzysu klimatycznego; ta katastrofa to Putin: to, co on robi i co osobiście nakazuje robić – powiedział prezydent Ukrainy.Dodał, że rosyjskie wojska rosyjskie nie przerywają ostrzału artyleryjskiego na terytorium, z którego ewakuowani są mieszkańcy. W wyniku tych ataków są ranni. – Ludzie, którzy ratują się przed zalaniem wodą, muszą jeszcze ratować się przed rosyjskim ogniem – powiedział prezydent Ukrainy.Wołodymyr Zełenski dodał, że na okupowanej przez siebie części zalanych terenów Rosjanie nie prowadzą ewakuacji. – Drugi dzień ludzie leżą na dachach, w pułapce, bez wody pitnej, jedzenia i pomocy medycznej – zaznaczył ukraiński prezydent.Poinformował, że nie można też pozyskać informacji o ofiarach i rannych.Wysadzenie zapory na Dnieprze. Ukraina przekazała NATO listę potrzeb humanitarnych