Brazylijka na drodze do finału. Iga Świątek pokonała Coco Gauff 6:4, 6:2 i pewnie awansowała do półfinału wielkoszlemowego French Open. Na drodze Polki do finału stanie rewelacja turnieju Beatriz Haddad Maia. Amerykanka to jedna z ulubionych przeciwniczek Igi Świątek w całej czołówce cyklu WTA. Dość powiedzieć, że polska tenisistka na sześć rozegranych spotkań… nie straciła jeszcze seta.Początek środowego meczu sprawił, że wszystkim obserwatorom wydawało się, że ten po raz kolejny będzie miał podobny przebieg. Świątek szybko zdominowała swoją rywalkę i objęła prowadzenie 3:1. Gauff zdołała jednak poprawić swoją grę i doprowadziła do wyrównania 4:4. Ostatnie dwa gemy należały jednak do Polki, która wygrała z Amerykanką... trzynastego seta z rzędu. Druga partia to wciąż bardzo wyrównana gra z obu stron. Swoje szanse miała Gauff, która w trzecim gemie nie wykorzystała dwóch break-pointów. Tego samego błędu nie popełniła Świątek i przełamując Amerykankę w szóstym gemie wyszła na prowadzenie 4:2. Kolejne dwa gemy, to koncertowa gra liderki rankingu WTA, która zwyciężyła w drugim secie 6:2, a w całym meczu 2:0.W półfinale reprezentantka Polski zmierzy się z Beatriz Haddad Maią. Brazylijka rozegrała w środę kolejny długi mecz, zwyciężając w trzech setach z faworyzowaną Ons Jabeur.