Te firmy zostały już pozwane za to samo przez m.in. Baltimore, Cleveland, Milwaukee, San Diego i Seattle. Miasto Nowy Jork pozwało we wtorek południowokoreańskich producentów – Hyundai Motor Co i Kia Corp – oskarżając ich, że sprzedają samochody, które zbyt łatwo można ukraść. Nowy Jork dołączył tym samym do kilku innych dużych miast, które w związku z kradzieżami pozwały Hyundaia i Kię. Należą do nich m.in. Baltimore, Cleveland, Milwaukee, San Diego i Seattle. W skardze złożonej w sądzie federalnym na Manhattanie producenci stanęli pod zarzutem, że w latach 2011–2022 nie zainstalowali w większości swoich samochodów powszechnie stosowanych urządzeń antykradzieżowych, zwanych immobilizerami.UOKiK zarzuca spółce KIA Polska m.in. zmowę cenową„Otworzyło to wrota dla kradzieży pojazdów, szaleństw przestępczych, lekkomyślnej jazdy i szkód publicznych”, twierdzą miejscy oskarżyciele, cytowani przez Agencję Reutera.Liczba kradzieży Hyundaia i Kii się podwoiłaLiczba zgłoszonych kradzieży Hyundaia i Kii podwoiła się w ubiegłym roku, po czym nastąpiła „wirtualna eksplozja kradzieży” w pierwszych czterech miesiącach tego roku. Zgłoszono ich już 977, w porównaniu ze 148 w tym samym okresie w 2022 r.Według władz miejskich liczby kradzieży pojazdów BMW, Ford, Honda, Mercedes, Nissan i Toyota zdecydowanie spadły w tym roku.Tysiące skradzionych aut. Złodzieje wylansowali nowy trendW zeszłym miesiącu Hyundai i Kia osiągnęły ugodę w wysokości 200 mln dol. w sprawie pozwu zbiorowego konsumentów w związku z kradzieżami. Objęła około 9 mln właścicieli pojazdów w USA. Firmy musiały pokryć koszty skradzionych samochodów w wysokości łącznie 145 mln dol.W lutym Hyundai i Kia poinformowały o ofercie aktualizacji oprogramowania dla 8,3 mln amerykańskich pojazdów, w których brakuje immobilizerów.