Doszło do kilku detonacji amunicji. Duży pożar lasu szaleje w pobliżu niewielkiej miejscowości Jueterbog ok. 70 km na południe od Berlina. Ogień nie dotarł jeszcze do pasa ochronnego, ale prognozuje się, że stanie się to w ciągu dnia – poinformowała szefowa miejskiego urzędu regulacyjnego Christiane Lindner–Klopsch. Pas ochronny na odcinku południowym został poszerzony już w poniedziałek, aby dodatkowo chronić okoliczne miejscowości przed rozprzestrzeniającymi się płomieniami z terenu byłego poligonu wojskowego – dowiedziała się dpa. – Na terenie tym znajduje się duża ilość materiałów wybuchowych, w niedzielę wieczór i w poniedziałek rano doszło do kilku detonacji amunicji na obszarze objętym pożarem – przekazała Lindner–Klopsch. Obecnie nie można dokładnie określić, jak duży jest obszar, dotknięty pożarem – od poniedziałkowego wieczora „praktycznie nie uległ on zmianom”. – Sytuacja jest nadal napięta, ale kontrolowana – zapewniła szefowa miejskiego urzędu regulacyjnego. Mocniejsze podmuchy wiatru w poniedziałek podsyciły pożar lasu w rejonie Jueterbog (Brandenburgia), co prawie dwukrotnie zwiększyło obszar zniszczeń. Według stanu z poniedziałku wieczorem, ofiarą ognia padło już 326 hektarów lasu.