Rozglądał się nerwowo i co chwilę zerkał na swój telefon. Policjanci z warszawskiego Bemowa zatrzymali 25-latka podejrzanego o oszustwo za pośrednictwem kodów BLIK. Mężczyzna wpadł, gdy wypłacał pieniądze z bankomatu. Podczas zatrzymania funkcjonariusze znaleźli przy nim ponad 12 tys. zł i telefon, w którym miał zapisane kody. Rzeczniczka Komendy Rejonowej Warszawa IV nadkom. Marta Sulowska przekazała, że kilka dni temu policjanci z Bemowa zauważyli młodego mężczyznę stojącego przy bankomacie.– Rozglądał się nerwowo i co chwilę zerkał na swój telefon komórkowy – podała. – Mając uzasadnione podejrzenie, że może on dokonywać wypłat za pośrednictwem nieprawnie pozyskanych kodów BLIK, policjanci postanowili to sprawdzić i podjęli wobec niego czynności – wyjaśniła. Podczas kontroli policjanci znaleźli u niego ponad 12 tys. zł, w saszetce mężczyzna miał kartę bankomatową na inne nazwisko. – Policjanci zabezpieczyli jego telefon komórkowy, a jego samego przewieźli do policyjnego aresztu – przekazała.Dodała, że funkcjonariuszom udało się ustalić oszukane osoby. Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie, gdzie usłyszał zarzut oszustwa. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 25-latka na trzy miesiące. Za zarzucone czyny może mu grozić do ośmiu lat więzienia.