Belgia zwróci się do Ukrainy o wyjaśnienia w tej sprawie. Premier Belgii Aleksander De Croo poinformował, iż służby wywiadowcze sprawdzają, czy belgijska broń została użyta podczas akcji proukraińskich partyzantów na terenie Federacji Rosyjskiej, do której doszło w maju br. Czytaj więcej w raporcie: Wojna na Ukrainie Amerykański dziennik „The Washington Post” poinformował, iż proukraińskie milicje, które w maju przeprowadziły akcję w Biełgorodzie, użyły karabinów belgijskiego producenta FN Herstal, które rząd Belgii dostarczył Ukrainie. Jak informuje portal VRT Nws, minister obrony Ludivine Dedonder zapowiedziała zwrócenie się do Ukrainy o wyjaśnienia w tej sprawie. Czytaj także: Belgia wyśle na Ukrainę broń maszynowąJednocześnie premier De Croo powiedział w telewizji publicznej, iż dostawy broni na Ukrainę są obwarowane jasnymi warunkami. – Nie uprzedzajmy faktów, ale musi to być potraktowane bardzo poważnie – mówił szef belgijskiego rządu.