Takich zdarzeń jest coraz więcej. Znajdująca się po białoruskiej stronie granicy grupa agresywnych cudzoziemców zaatakowała funkcjonariuszy Straży Granicznej w okolicach Białowieży na Podlasiu. Migranci obrzucali strażników kamieniami. – Tych ataków jest coraz więcej, ale odkąd jest bariera fizyczna, nie ma rannych funkcjonariuszy – mówi portalowi tvp.info rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska. Do tego zdarzenia doszło w piątek na obszarze działania placówki Straży Granicznej w Białowieży. Grupa migrantów, która nie zdołała przedostać się z Białorusi na terytorium Polski obrzucała kamieniami patrol SG. Żaden z funkcjonariuszy nie został ranny, cudzoziemcy uszkodzili natomiast samochód służby. Bariera chroni też funkcjonariuszyRzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska podkreśla w rozmowie z portalem tvp.info, że to kolejne takie zdarzenia w ostatnich dniach. Jak dodaje, to standard, że cudzoziemcy, którzy nie mogą nielegalnie przekroczyć granicy, reagują agresją. – To już kolejny raz w tym tygodniu. Ataków jest coraz więcej. Na szczęście nikt ze strażników nie został ranny. Odkąd istnieje bariera fizyczna nie ma rannych funkcjonariuszy, bo ona chroni przed tymi atakami. Wcześniej funkcjonariusze trafiali do szpitala z obrażeniami – wskazuje Michalska. SG podaje, że obszar przy granicy po stronie białoruskiej jest strefą dostępną tylko dla służb białoruskich, ale cały czas widoczne są tam osoby, które próbują nielegalnie przedostać się do Polski. „Nielegalna migracja w dalszym ciągu jest wspierana przez białoruskie służby” – podkreśla straż. Od dwóch lat migranci wspierani przez służby reżimu Aleksandra Łukaszenki regularnie atakują polskich funkcjonariuszy. Najbardziej niebezpieczna sytuacja miała miejsce w listopadzie 2021 r. na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Kuźnicy, gdzie białoruskie służby zgromadziły kilka tysięcy cudzoziemców. Miała miejsce wówczas największa siłowa próba wdarcia się na terytorium Polski. Doszło do regularnej bitwy między agresywnymi cudzoziemcami a polskimi służbami. Ostatecznie żadnemu z migrantów nie udało się nielegalnie przekroczyć granicy Polski.