„Niepokoją mnie te przewlekające się negocjacje paktu senackiego”. Znam wiele przypadków formacji, które zaczynały z wysokiego „C”, szybowały w sondażach, a jak przyszło co do czego, to okazywało się, że zamiast z PiS, walczyły z progiem wyborczym – tak poseł z Koła Parlamentarnego Lewicy Demokratycznej Robert Kwiatkowski ocenił słabnące notowania Trzeciej Drogi, koalicji Polski 2050 i PSL. W Polskim Radiu przyznał, że martwią go przeciągające się negocjacje paktu senackiego. Już w niedzielę w Warszawie ma odbyć się organizowany przez Donalda Tuska marsz. Przedstawiciel Koła Parlamentarnego Lewicy Demokratycznej pytany, „za czym” przedstawiciele i sympatycy opozycji będą tego dnia maszerować, tłumaczy, że nie „za”, a raczej „przeciwko”. „To los wszystkich ugrupowań, poza KO” – To raczej marsz przeciwko: kłamstwu, obłudzie, przeciwko lex-Tusk. (…) To jest ten booster, ta dodatkowa motywacja, która wielu polityków wahających się do tej pory, mam tu na myśli zwłaszcza polityków Trzeciej Drogi, czyli Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza, skłoniła do tego marszu – ocenił Robert Kwiatkowski. Czy może to być zwiastun powrotu Polski 2050 i PSL do pomysłu jednej listy opozycji? Kwiatkowski przyznaje, że do wyborów jeszcze kilka miesięcy, a notowania nowej koalicji mogą jeszcze spadać. – Znam bardzo wiele przypadków formacji, które zaczynały z wysokiego „C”, szybowały w sondażach, a jak przyszło co do czego, to okazywało się, że zamiast z PiS, w tym przypadku, walczyły najpierw z progiem wyborczym. To los wszystkich ugrupowań, poza Koalicją Obywatelską – analizuje poseł. Giertych i Petru zabiorą miejsce kandydatom paktu senackiego?Jak zauważył, ciągle niepewny jest los paktu senackiego, którego ustalenia trwają. Sytuację komplikują deklaracje startu w wyborach Ryszarda Petru i Romana Giertycha.Kwiatkowski przypomniał, że w poprzednich wyborach, gdy poza ustaleniami paktu senackiego wystartował były szef Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski, zabrał miejsce w Senacie kandydatowi Lewicy.– To, co niepokoi, przynajmniej mnie, to przewlekające się negocjacje paktu senackiego. Wszyscy czekają na jakieś rozstrzygnięcia i rekomendacje – przyznaje Kwiatkowski. Zobacz także: Posłanka KO o starcie Giertycha: Pokaz patriarchalnej siły i arogancji