„Nie zmusi mnie pan do krytyki opozycji”. Kiedy Jarosław Kaczyński podnosi 500 Plus do 800 Plus, jest populistą, a gdy to samo proponuje Donald Tusk, to populistą nie jest – tak uważa były lider Nowoczesnej Ryszard Petru, który właśnie zapowiedział swój start w wyborach do Senatu. Ryszard Petru ogłosił w środę, że w nadchodzących wyborach będzie kandydował do Senatu z własnego komitetu. Przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka skomentował, że decyzja ogłoszona przez Petru nie została uzgodniona z ugrupowaniem. – Zapowiedź Ryszarda Petru o starcie do Senatu z własnego komitetu traktuję jako podważenie paktu senackiego. Dlatego podjąłem decyzję o skierowaniu tej sprawy do sądu koleżeńskiego i zawieszeniu Ryszarda Petru na czas postępowania – poinformował. W RMF FM Petru był pytany o komentarz do propozycji Jarosława Kaczyńskiego – podwyżki świadczenia wychowawczego 500 Plus do 800 zł od nowego roku – i o odpowiedź Donalda Tuska; lider Platformy Obywatelskiej zaproponował, by waloryzacja 500 Plus obowiązywała przed wyborami, od 1 czerwca, i by podnieść kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł. Petru, który przekonuje, że to lider PiS jest populistą, oznajmił, iż Donald Tusk populistą nie jest.Petru unika krytyki Tuska– Jak Kaczyński podnosi 500 Plus do 800 Plus to jest populistą, a jak Donald Tusk również proponuje 800 Plus i dodatkowo przelicytowuje, bo proponuje 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku, to nie jest populistą? – dziwił się gospodarz programu. – Donald Tusk maksymalizuje wynik swojej partii. Mam inne zdanie w tych w kwestiach, które zgłasza. Uważam, że 800 Plus powinno być tylko dla osób niezamożnych z progiem dochodowym – odparł były lider Nowoczesnej. I dalej szedł w zaparte: „To PiS realizuje populistyczną politykę. Nie zmusi mnie pan do krytyki opozycji”. – Wiele razy mówiłem, że Polacy nie są zachwyceni tym pomysłem, uważają, że to proinflacyjne rozdawnictwo – dodał.