Obrażenia odniosło kilkoro dzieci. W nocy ze środy na czwartek doszło do bardzo poważnego pożaru bloku przy ul. Przemysłowej w Tarnowie. Jest wielu poszkodowanych. W akcji ratunkowej bierze udział kilkanaście zastępów straży pożarnej. Zgłoszenie o pożarze w bloku przy ul. Przemysłowej w Tarnowie do służb trafiło kilkanaście minut po godz. 23. Na miejsce skierowano liczne siły straży pożarnej. Pierwsze zastępy zlokalizowały pożar na klatce schodowej na parterze budynku wielorodzinnego. Z bloku strażacy ewakuowali w sumie 10 osób, które wymagały pomocy medycznej. Trzy z nich były nieprzytomne. Wśród rannych znalazła się też czwórka dzieci.Ewakuowano też 33 osoby, które nie doznały żadnych obrażeń. Pomoc dla nich zorganizował Urząd Miasta Tarnowa. Na miejscu był m.in. prezydent Roman Ciepiela i dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa Grzegorz Habel.#wieszwiecejPolub nasW akcji ratunkowej brało udział 14 zastępów straży pożarnej z PSP w Tarnowie oraz jednostek OSP z Tarnów-Rzędzin, Zgłobice, Koszyce Małe i Tuchów. W sumie działało na miejscu 72 strażaków.Horror w kopalni złota. Dziesiątki ofiar śmiertelnych pożaruNa razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Sprawą wyjaśnienia dramatycznego zdarzenia zajmie się tarnowska policja.