Jewgienij Nużyn został zabity młotem przez „kolegów”. Na Białorusi dzieci z tzw. klubu patriotycznego zostały zaproszone do siedziby Alaksandra Łukaszenki, gdzie m.in. zaprezentowano im młot, którym ludzi mordowali najemnicy z Grupy Wagnera. Była to jedna z atrakcji tej wycieczki. Czym jest ten „eksponat”, który stał się ważnym elementem wycieczki w siedzibie Łukaszenki? O młocie, którym bandyci z Grupy Wagnera zamordowali jednego ze swoich niedawnych towarzyszy, media informowały w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy związany z Grupą Wagnera kanał na Telegramie opublikował nagranie, które przedstawiało brutalną egzekucję Jewgienija Nużyna. To Rosjanin, który najpierw walczył w wojnie, poddał się ukraińskim siłom zbrojnym i trafił do niewoli, po czym został porwany przez siły rosyjskie.Skazany za zabójstwoNużin, według portalu Meduza, został zwerbowany i walczył w Grupie Wagnera przeciwko Ukrainie, po czym trafił do ukraińskiej niewoli. W wywiadach udzielonych dziennikarzom Rosjanin deklarował gotowość walki po stronie Kijowa. Mówił, że wcześniej ponad 20 lat siedział w kolonii karnej w Riazaniu za zabójstwo i próbę ucieczki.