„Próby Tajlandii, by pozyskać najnowocześniejsze samoloty amerykańskie F-35, legły w gruzach”. Stany Zjednoczone odmówiły Tajlandii sprzedaży samolotów F-35. Powodem takiej decyzji były kwestie związane ze szkoleniem i wymaganiami technicznymi – poinformował portal Defence24, powołując się na Agencję Reutera. Zobacz: Tajlandia: Z wizytą u plemionJak podano, „próby Tajlandii, by pozyskać najnowocześniejsze samoloty amerykańskie F-35, legły w gruzach, mimo że kraj ten w 2003 roku został uznany przez USA za głównego sojusznika spoza NATO”.Powodem decyzji USA są obawy, że Tajlandia nie jest w stanie obsługiwać tych zaawansowanych samolotów. „Według zapewnień ambasadora USA w Tajlandii Roberta F. Godeca, decyzja ta nie była spowodowana tym, że administracja prezydenta Joe Bidena uważa, iż Bangkok zbytnio skłania się ku Pekinowi. Kraj ten w zasadzie ma dobre relacje ze wszystkimi sąsiadami i największymi mocarstwami, a prawdopodobieństwo agresywnego starcia zbrojnego z udziałem Tajlandii i innego obcego wojska jest bardzo niskie” – czytamy. #wieszwiecejPolub nasPortal przypomniał, że Tajlandia zamówiła okręty podwodne, fregaty i czołgi z Chin. Jak dodano, „teraz chciała nabyć amerykańskie F-35, co jest trochę powiązane z dywersyfikacją zakupów, by nie uzależnić się od jednego dostawcy”.Czytaj także: Świątynie północnej Tajlandii urzekają wyjątkowym pięknem