„Musieliśmy to wszystko zmienić". Poprzedni ekipa rządząca dbała nie tylko o to, aby Polska czasem nie była suwerenna w obszarze bezpieczeństwa czy gospodarczym, ale żeby także nie budowała swojej suwerenności w obszarze tożsamościowym – ocenił w programie „#Jedziemy” minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Minister Gliński krytykując rządy PO-PSL stwierdził, że „cechą charakterystyczną naszych poprzedników było to, że nie dbali o naszą suwerenność, niezależność, bezpieczeństwo energetyczne, militarne i gospodarcze”. – Preferowali rozwój zależny, wyprzedawane były polskie zakłady pracy i niszczona polska niezależność gospodarcza. I to samo było w obszarze tożsamościowo-kulturowym – powiedział Gliński na terenie Cytadeli Warszawskiej, gdzie trwa budowa stałej siedziby Muzeum Historii Polski. Gliński ostro o polityce TuskaMinister mówił, że za poprzedniej władzy „nie budowano muzeów takich, które dbają o naszą tożsamość”. – Wspólnota bez tożsamości, wspólnota bez silnych więzi społecznych opartych o pamięć, ale także i o piękno. Nasi poprzednicy uważali, że Polska tego nie potrzebuje – ocenił. Jak wymieniał, nie tylko nie budowano muzeum historii Polski, „ale Donald Tusk realizował projekt muzeum II wojny światowej w Gdańsku, który proponował narrację, która nie ma nic wspólnego z polskim odczuciem historycznym czy z potrzebami naszej racji stanu dotyczącymi kwestii pamięci”.– Realizował projekt niemieckiej polityki historycznej i musieliśmy to wszystko zmienić – mówił. – Ale oni także nie budowali Muzeów Żołnierzy Wyklętych, Sybiru, Kresów, Grunwaldu. My to wszystko budujemy. Nawet muzeum Piłsudskiego zostało zbudowane przez nasz rząd – zaznaczył.