Polka w kolejnej rundzie. Iga Świątek pokonała Hiszpankę Cristinę Bucsę 6:4, 6:0 w pierwszej rundzie tegorocznego French Open. Polscy kibice mogli drżeć o wynik jedynie w pierwszym secie, gdy po grze liderki rankingu WTA było widać przerwę spowodowaną kontuzją. Początek meczu to bardzo nerwowa gra Polki oraz duże problemy z silnie wiejącym wiatrem. Poskutkowało to dwoma przełamaniami dla Hiszpanki, która objęła prowadzenie 3:2 przy własnym serwisie. Świątek szybko odrobiła jednak straty i doprowadziła do stanu 4:4.Kluczowe momenty seta miały miejsce w dziewiątym i dziesiątym gemie. Polska tenisistka najpierw przy własnym serwisie obroniła break-point, a chwilę później wykorzystała pierwszą piłkę setową i pomimo słabej gry wygrała otwierającą partię 6:4. Przemiana w drugim secieW drugim secie liderka rankingu WTA zaczęła grać lepiej. Zdecydowanie poprawił się serwis oraz forehand, a to właśnie z tymi elementami miała największe problemy na początku spotkania. Jednocześnie dużo gorzej spisywała się Hiszpanka, która zaczęła masowo popełniać niewymuszone błędy. Poskutkowało to bardzo szybkim drugim setem dla Świątek, która wygrała go... bez straty gema.Zwycięstwo to oznacza, że w kolejnej rundzie reprezentantka Polski zmierzy się ze zwyciężczynią trwającego pojedynku pomiędzy Claire Liu i Yleną In-Albon. Spotkanie to odbędzie się najprawdopodobniej w najbliższy czwartek.