„Widok wystających z wody płetw trzech orek nacierających na nas jednocześnie z dużą prędkością był przerażający”. Okazuje się, że zwierzęta też potrafią być mściwe. Orka z okolic Gibraltaru, nazywana White Gladis, odgrywa się na jachtach prawdopodobnie z powodu zderzenia, do którego mogło dojść w przeszłości lub innego zdarzenia, które wywołało u niej traumę. Ponadto White Gladis znalazła w stadzie naśladowców, co może spowodować, iż ten niebezpieczny zwyczaj przejdzie na inne osobniki i pokolenia, a ataki na łodzie będą się powtarzać jeszcze przez długie lata. Niebezpieczną dla żeglarzy umiejętność zyskały ostatnio orki występujące w okolicach Gibraltaru. Otóż nauczyły się one tak skutecznie atakować jachty, że te się przewracają. Wszystkiemu winna jest orka White Gladis, która najpierw sama uderzała w łodzie, a potem nauczyła tego całe stado. Zwierzęta staranowały ostatnio w okolicach Gibraltaru trzy jachty, z czego dwa zatopiły. Orki natarły na jacht z dużą prędkościąSześć orek przez godzinę taranowało jacht Bavaria 46, który przepływał niedawno przez Cieśninę Gibraltarską, niedaleko Tangeru w Maroku. Płynący tą łodzią 58-letnia Janet Morris oraz 58-letni fotograf Stephen Bidwell, przeżyli chwile grozy. Byli pod pokładem, gdy orki podpłynęły do łodzi.– To przeżycie, którego nigdy nie zapomnę. Ciągle powtarzałem sobie, że mamy 22-tonowy jacht wykonany ze stali, ale widok wystających z wody płetw trzech orek nacierających na nas jednocześnie z dużą prędkością był przerażający – opowiadał potem Stephen Bidwell mediom. – Nie wierzyłam własnym oczom, kiedy je zobaczyłam. Byliśmy jak wystawione na odstrzał kaczki – wtórowała mu Janet Morris.Czytaj także: Dręczyciel sów z warszawskiej Starówki zatrzymanyOboje są przekonani, że atakiem kierowała największa w stadzie samica, prawdopodobnie sama White Gladis. Orka ta jest dobrze znana w tym rejonie Morza Śródziemnego. Naukowcy uważają, że odgrywa się na jachtach po tym, jak doznała traumy w wyniku zderzenia z łodzią albo uwięzienia w nielegalnych sieciach rybackich. Jej ataki naśladują inne osobniki, co rodzi zagrożenie, że to niebezpieczne zachowanie będzie przechodzić na kolejne osobniki i pokolenia, a ataki na łodzie będą się powtarzać jeszcze przez długie lata.Orki atakują coraz częściejOrkom nie przeszkadza zła pogoda. Kiedy niedawno zaatakowały łódź skippera Grega Blackburna z Leeds, warunki były fatalne – wiatr wiał z prędkością 25–30 węzłów, fale sięgały pięciu metrów. Blackburn, widząc wśród fal płetwy, wiedział, że czeka go walka, bo czytał wcześniej raporty o atakach orek. Zrzucił główny żagiel, starając się uczynić łódź możliwie nieciekawą dla napastników. Zwierzęta ostatecznie straciły zainteresowanie, ale wcześniej uszkodziły ster i wyrządziły szkody o wartości kilku tysięcy funtów. W listopadzie ubiegłego roku do podobnego incydentu doszło u wybrzeży Portugalii. Jacht z francuską załogą zatonął, bo orki uszkodziły kadłub. Z kolei u wybrzeży Hiszpanii trzy orki zaatakowały i zatopiły żaglówkę, atakując jej ster. Kapitan Werner Schaufelberger opowiadał potem, że widział dwa mniejsze osobniki naśladujące największą orkę.Czytaj też: Uwolnią orkę. Po ponad 50 latach w niewoli– Małe potrząsały sterem z tyłu, podczas gdy duża wielokrotnie cofała się i taranowała jacht z pełną siłą z boku. Potem te małe obserwowały tę większą i, po lekkim rozbiegu, również uderzyły w łódź – relacjonował. Wtedy uratowała go hiszpańska straż przybrzeżna, która zabrała załogę i podjęła próbę odholowania uszkodzonej jednostki. Łódź zatonęła jednak przy wejściu do portu Barbate. Teraz ataki stają się coraz częstsze. Orki podpływają od rufy i uderzają w ster, po czym, gdy łódź się zatrzyma, tracą nią zainteresowanie. #wieszwiecejPolub nasZdaniem Alfredo Lópeza Fernandeza, biologa z Uniwersytetu w Aveiro w Portugalii i przedstawiciela grupy roboczej Atlantic Orca, te fizyczne ataki na jachty zapoczątkowała straumatyzowana orka White Gladis. Jakieś krytyczne doświadczenie sprawiło, że stała się agresywna w stosunku do łodzi i to zachowanie jest teraz naśladowane przez pozostałe orki. Inne teorie głoszą, że ataki orek są wynikiem zachowań terytorialnych, obronnych lub zabawy.