Polityczny przegląd tygodnia. Lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński inaugurował nową kampanię swojej partii: „Trasę dotrzymanego słowa”. Zapowiada się długi objazd po Polsce. Sejm przyjął ustawę o komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Niedziela. PO zbiera pieniądze od byłych współpracowników SBPremier Mateusz Morawiecki odniósł się w swoim podcaście o wprowadzeniu programu „Rodzina 500 Plus”.– Od tego czasu bezrobocie w Polsce systematycznie spada. Na początku tego roku osiągnęło historycznie najniższy poziom od 1989 r. i jest drugim najniższym w całej UE. Ostatnie dane pokazują, że liczba osób pracujących w Polsce po raz pierwszy w historii przebiła poziom 17 mln. Polska ma wyższy wskaźnik zatrudnienia, 70,3 proc. niż średnia unijna, 68,3 proc. Kobiety mają w tym swój ogromny udział. Jeszcze 10 lat temu wskaźnik zatrudnienia kobiet wynosił 52 proc. W zeszłym roku było to już 66 proc. – tłumaczył premier Mateusz Morawiecki.Szef rządu nawiązał do licznych wypowiedzi polityków PO (w tym Donalda Tuska) o programach społecznych PiS jako źródle zła. Coś okropnego. Mit o programach społecznych PiS, jako źródle patologii, jest nawet nie tyle kłamliwy, co wręcz haniebny – podsumował Morawiecki. PO walczy ze wspieraniem polskich rodzin od dawna, ale sama chciałaby zapewnić sobie jak największe środki na kampanię wyborczą. Jak podaje tygodnik „Sieci”, Platforma zebrała już blisko 3 mln zł. Wśród darczyńców jest jeden z najbogatszych Polaków, uchodzący za unikającego rozgłosu miliarder Roman Karkosik. Tygodnik podkreśla, że inwestor w PRL zarejestrowany był przez esbeków jako tajny współpracownik o pseudonimie „Paweł”.Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości myślą już o kolejnych wyborach. Minister ds. UE, poznański poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk stwierdził podczas lokalnej edycji „Programowego ula PiS”, że jest gotów wystartować w wyborach prezydenckich w Poznaniu. Poniedziałek. POwrót cenzuryPremier Mateusz Morawiecki odwiedził w poniedziałek port w Gdyni. – Zapewnienie możliwości eksportu zboża jest dziś kluczowe na rynku rolnym. Nie spoczniemy, dopóki razem z rolnikami nie doprowadzimy do tego, by zboże w wystarczającej ilości mogło wyjechać z Polski – mówił szef rządu.Na zarzuty opozycji w związku z problemami z zbożem z Ukrainy Mateusz Morawiecki odpowiedział przypominając wysoką sprawczość swojego rządu.– W Gdyni, w Gdańsku we wszystkich portach staraliśmy się przyciągnąć węgiel do Polski, zrekonstruować, zbudować odpowiednią logistykę; to się udało (…) Krzyczeli, że zabraknie gazu. Rząd zapewnił razem ze spółkami Skarbu Państwa, że magazyny wypełniły się bardzo szybko i tego gazu nie zabrakło – mówił w Gdyni Mateusz Morawiecki. Tymczasem Donald Tusk w rozmowie z portalem Zawsze Pomorze wyjaśniał, „od czego są dziennikarze”.– Demokracja w Polsce jest zagrożona m.in. dlatego, że także niezależne media uważają, że dużo łatwiej skakać po opozycji niż po władzy (…) nigdy nie zrezygnuję z tej filozofii, że wolne dziennikarstwo i wolne media są nie od tego, żeby polować na opozycję razem z władzą, tylko żeby razem z opozycją patrzeć władzy na ręce. Niezależnie od tego, kto rządzi, ale media są od tego, żeby kontrolować władzę, a nie opozycję – tłumaczył Donald Tusk dziennikarce portalu.Wolność słowa według Tuska jest naprawdę bardzo wąska: media publiczne nie mogą przypominać nawet jego słów z przeszłości (Tusk wysyła za to pozwy), a media związane z opozycją mogą mówić o Tusku tylko dobrze. To prawie tak samo jak w Rosji – tam też o Putinie można tylko dobrze mówić. – Gdyby pokazać kampanie Tuska w Polsce w mediach europejskich, wielu by było zdziwionych i wielu zastanawiałoby się, czy ten człowiek rzeczywiście kiedyś mógł być przewodniczącym Rady Europejskiej – komentował w Programie 1 Polskiego Radia europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Zdzisław Krasnodębski. Aby w Polsce nie zapanował ruski mir, Polska musi budować swoją siłę i relacje z sojusznikami. Wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak wziął udział w spotkaniu Grupy Północnej w Legionowie k. Warszawy. To zainicjowany przez Wielką Brytanię format zrzeszającego państwa Europy Północnej, będące członkami NATO lub Unii Europejskiej: Wielką Brytanię, państwa nordyckie (Szwecję, Norwegię, Danię, Finlandię i Islandię), państwa bałtyckie (Litwę, Łotwę i Estonię), a także Holandię, Niemcy i Polskę.– Wysyłamy jasny i czytelny sygnał nie tylko wobec społeczności międzynarodowej, ale także Rosji – będziemy stać ramię w ramię z Polską, jeśli dojdzie do jakiegokolwiek zagrożenia – zapewniał w TVP Info minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.– Jesteśmy bardzo zaawansowani, jeżeli chodzi o pozyskanie ze Szwecji samolotów wczesnego ostrzegania; mam nadzieję, że trwające obecnie szczegółowe negocjacje zakończą się sukcesem – przekazał wicepremier Mariusz Błaszczak.Wtorek. Komisja Europejska broni Tuska Prezydent Andrzej Duda we wtorek w Londynie wziął udział w Londyńskiej Konferencji ws. Obronności.– Sytuacja w regionie wymusza na nas jak nigdy w historii, abyśmy połączyli wysiłki i wzmocnili NATO, które musi odstraszać agresora w sposób efektywny. Kluczowe znaczenie tutaj będzie miał przede wszystkim szczyt NATO w Wilnie i decyzje tam podjęte – mówił w Londynie prezydent. Szef państwa w Londynie wskazał polskie priorytety na zbliżający się szczyt Paktu Północnoatlantyckiego. Są to: wzmocnienie potencjału obrony wschodniej flanki NATO poprzez zwiększenie liczby rozlokowanych tam natowskich żołnierzy i motywowanie wszystkich sojuszników do zwiększenia wydatków na obronność. Czytaj także: Leopardy dla Ukrainy, dokumenty Tarczyńskiego, pozwy Tuska i TVNPremier Mateusz Morawiecki wziął udział w konferencji Banku Gospodarstwa Krajowego poświęconej finansom samorządów.– Jeżeli wyborcy tak zdecydują i będziemy dalej rządzić, chcę kontynuować Program Inwestycji Strategicznych; będę dążył do tego, by takie programy były cykliczne – zarówno wielkie, jak Polski Ład, jak np. programy wspierające specjalne strefy ekonomiczne – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.Tego dnia szef rządu spotkał się z Samem Altmanem, prezesem OpenAI, firmy zajmującej się badaniami i rozwijaniem sztucznej inteligencji. – Głównymi tematami rozmów były m. in: możliwości udziału polskich firm w procesie rozwoju sztucznej inteligencji. Ważną rolę w zespole OpenAI odgrywają Polacy – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. A jaką rolę odgrywają Polacy w programach PO? – Kiedy lider PO Donald Tusk był premierem, zupełnie nie interesował się losem polskich dzieci i rodzin, a dzisiaj próbuje przedstawiać się jako osoba, która o ich interesy stara się zabiegać – przekonywali europoseł PiS Tomasz Poręba i rzecznik tej partii Rafał Bochenek.Politycy zaprezentowali nowy spot PiS pt. „Pogarda dla Polaków”. Znalazły się w nim takie słowa Donalda Tuska: „Nie żałuję, że nie wprowadziłem 500 Plus, bo bardzo dokładnie liczyłem, na co Polskę bezpiecznie stać” czy „Królami życia są ci, którzy chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety i pracą się nie zhańbili od wielu lat”. Lider PO ma jednak potężnego adwokata. Po emisji programu Michała Rachonia „Jedziemy” interweniowała sama Komisja Europejska. Redaktor Rachoń przedstawił materiał ukazujący podejście Donalda Tuska do inwestycji lokalnych, w kontekście tunelu pod Świną. Tusk będący wówczas premierem przekonywał, że na takie przedsięwzięcie środków nie ma.Na Twitterze KE stwierdziła, że tunel w 85 proc. został sfinansowany z funduszy UE, zaś w 15 proc. ze środków samorządowych. To prawda, tyle, że o te środki powalczyli politycy PiS. Minister Marcin Horała skomentował, że nawet bez środków unijnych tunel by powstał, bo jest ważną i pilną inwestycją. Smutne wieści dotarły z opłotków polityki. Zakończyła się niedawno zainaugurowana współpraca AgroUnii i Porozumienia, które miały wspólnie iść do wyborów. „Z powodu różnic programowych podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy z AgroUnią” – poinformowała we wtorek prezes Porozumienia Magdalena Sroka. Jeszcze kilka dni temu Sroka tych różnic nie widziała, więc raczej zniechęciły ją dramatycznie bliskie zeru notowania koalicji w sondażach wyborczych.Środa. Balcerowicz nazywa obietnice Tuska oszustwem Prezydent Andrzej Duda wystąpił na Wall Street Journal CEO Council Summit w Londynie. – Ukrainie cały czas jest potrzebne stałe wsparcie, silne zaangażowanie, że wspólnota międzynarodowa nie może dać się zmęczyć. Musi pomagać, musi wspierać. Bez tego wsparcia Ukraina się po prostu nie obroni – mówił Andrzej Duda. Polski prezydent podkreślał, że pomoc Ukrainie potrzebna jest teraz, ale i po wojnie. Czytaj także: Afera Sikorskiego, tytuł Błaszczaka, niemieckie sfery Kidawy-BłońskiejPrezes PiS Jarosław Kaczyński wystąpił na specjalnej konferencji prasowej, podkreślając wiarygodność składanych przez siebie obietnic. – 10 dni temu zakończył się Programowy Ul. Rząd właśnie przystąpił do realizacji naszych obietnic o darmowych autostradach, darmowych lekach dla seniorów 65 plus oraz dzieci do 18. roku życia – powiedział podczas konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński.Lider Zjednoczonej Prawicy dodał, że „rząd będzie również pracował nad waloryzacją 500 Plus na 800 Plus od 1 stycznia 2024 r.”.A rząd pracuje również nad wypłatą dodatkowych świadczeń dla emerytów. – Najprawdopodobniej czternasta emerytura zostanie wypłacona na przełomie sierpnia i września, podobnie jak w ubiegłym roku – zapowiedziała minister rodziny Marlena Maląg.Z kolei minimalne wynagrodzenie w 2024 r. wzrośnie dwa razy – będzie waloryzowane 1 stycznia i 1 lipca. Najniższa pensja w kraju wyniesie od przyszłego roku ponad 4,2 tys. zł. Sprawczość rządu Morawieckiego jest odwrotnie proporcjonalna do rządów Tuska. – Jeżeli Donald Tusk mówi, że chce dać 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku, to znaczy, że zabierze 30 tys. Za grosz mu nie ufam, bo w wielu sprawach mnie oszukał – powiedział lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Zdumiewające, taką samą ocenę sytuacji ma prof. Leszek Balcerowicz. Guru liberałów zbeształ w Onecie Donalda Tuska za obietnice wyborcze, na które nie będzie pieniędzy. – To bezczelne oszustwo – ostro spuentował Leszek Balcerowicz działania lidera PO. Dla wyborców tej partii, wypowiedź ich autorytetu musi być wstrząsem. Czytaj także: Wcześniejsza emerytura Tuska, otrucie księdza Blachnickiego, dożywocie dla WilmontaA dla kierowców wstrząsem jest to, co robi w Warszawie Rafał Trzaskowski. Rozpoczęły się prace przy zwężaniu ul. Marszałkowskiej i tworzeniu drogi rowerowej. Jest to jedno z wielu zwężeń planowanych na ten rok. Według Dariusza Figury, przewodniczącego warszawskiego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, polityka zwężania dróg w Warszawie jest polityką kontrowersyjną. W większości miast na świecie walczy się o ich poszerzenie, żeby ograniczać korki, a w Warszawie odwrotnie.To realizacja agendy C40 Cities, według której w miastach samochodami będą mogli się poruszać tylko uprzywilejowani. Pozostali – w deszcz, śnieg, grad czy upał mają sobie jeździć na rowerze, niczym w maoistowskich Chinach. Polskie Stronnictwo Ludowe chce, żeby posłowie i senatorowie płacili milion złotych, jeśli w trakcie kadencji zechcą przejść do innej partii. Zabawne jest to, że koalicjantem jest Polska 2050, którą klub parlamentarny tworzą wyłącznie osoby, które kandydowały z innych list.Czwartek. Rocznica śmierci rotmistrza Pileckiego Prezydent Andrzej Duda w dawnym więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie oddał hołd rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu w 75. rocznicę jego śmierci.– To postać niezwykła, wielki bohater, wspaniała osobowość. Jego droga bohaterstwa wojennego jest po prostu niebywała – od walki o niepodległą wolną Polskę (...) przez niezwykły czyn bohaterstwa, jakim było dobrowolne danie się schwytać, by zostać umieszczonym w obozie Auschwitz, następnie ucieczka, Armia Krajowa, powstanie warszawskie i później Związek Walki Zbrojnej AK, w którym nie poddał się do samego końca (…) Został zamordowany przez komunistów w wyniku zbrodni sądowej (...) skazany za zdradę, jak mówił wtedy odważnie i spokojnie: robił to, co do niego należało – mówił prezydent Andrzej Duda.Aby nikt współcześnie żyjący nie musiał naśladować w swoim życiu bohaterstwa Witolda Pileckiego, rząd PiS inwestuje w odstraszanie, czyli silną i nowoczesną armię. Potrzebna jest do tego zmiana konstytucji. Partia rządząca chce wyłączyć wydatki na obronność z limitu zadłużenia publicznego.– To głosowanie będzie takim „sprawdzam” dla polskiej opozycji, po której stronie stoją i czy chcą budować potencjał polskiej armii – skomentował rzecznik PiS Rafał Bochenek. – Wychodzimy z założenia, że lepiej być zadłużonym i mieć suwerenność niż okupowanym i mieć pieniądze. Stajemy przed takim wyborem – powiedział sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Tymczasem posłowie PO chcą by z rządu odszedł Mariusz Błaszczak. – Posłowie PO zapowiedzieli złożenie wniosku o moją dymisję przed wysłuchaniem wyjaśnień; w związku z tym zdecydowałem się poinformować komisję, że nie przedstawię wyjaśnień na posiedzeniu – przekazał minister obrony Mariusz Błaszczak. Czy Zjednoczona Prawica się powiększy? – Wszystko na to wskazuje, że wystartujemy z list Zjednoczonej Prawicy – zapewnił lider ugrupowania Kukiz’15 Paweł Kukiz w radiowej Trójce. Zapytany o lidera PO Donalda Tuska, muzyk i polityk powiedział, że „frajerem jest każdy, kto niego zagłosuje”.Piątek. Tusk: veni, vidi, fugi W dniu matki prezydent Andrzej Duda wraz z Pierwszą Damą Agatą Kornhauser-Dudą złożyli wszystkim matkom życzenia pomyślności w przedsięwzięciach i sferach życia oraz podziękowania za troskliwą opiekę nad dziećmi i przekazywanie im uniwersalnych wartości.Premier Mateusz Morawiecki odpowiedział na zarzuty Grzegorza Schetyny, który skrytykował stwierdził, że „PiS nie zrealizuje 800 Plus”.– On i jego koledzy z PO zachowują się jak pokerzysta, który spłukał się z pieniędzy i próbuje teraz zastawiać swoje srebra rodowe. (…) Ekipa neoliberałów okazała się, ekipą darwinistów społecznych. Pouczeń mogą udzielać swoim neoliberalnym kolegom – mówił w Polskim Radiu 24 premier Mateusz Morawiecki. W ramach dotrzymywania obietnic Sejm uchwalił już w piątek ustawę znoszącą opłaty za odcinki autostrad zarządzane przez państwo i wprowadzającą zakaz wyprzedzania się ciężarówek na trasach szybkiego ruchu. Jednak dużo bardziej emocjonująca była decyzja Sejmu o powstaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-22. Ustawa budzi ogromny niepokój w szeregach opozycji. Borys Budka, były lider PO określił ustawę jako „haniebną i bolszewicką”. Na galerii dla publiczności podczas głosowania obecny był lider PO Donald Tusk.– Tchórze w Sejmie zagłosowali za komisją, która ma wyeliminować ich najgroźniejszego wroga – powiedział lider PO Donald Tusk po głosowaniu. Przeciwko ustawie głosowali m.in. posłowie KO, PSL, Lewicy, Polski 2050. Rzecznik PiS w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że jest „zadziwiony paniczną reakcją Donalda Tuska i polityków Platformy Obywatelskiej, zwłaszcza, że to sam Tusk postulował jej powołanie. – Veni, vidi, fugi: przyszedł, zobaczył i uciekł – stwierdził Rafał Bochenek. Sobota. Trasa dotrzymanego słowa– Nieurojone są zagrożenia związane z wpływami rosyjskimi w Polsce, które trzeba w końcu zbadać, pokazać opinii publicznej – mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Lider Zjednoczonej Prawicy wraz wicepremierem i ministrem obrony Mariuszem Błaszczakiem inaugurowali nową akcję kampanijną partii rządzącej „Trasa dotrzymanego słowa Prawa i Sprawiedliwości”. – Stoimy obok ogrodzenia, które zabezpiecza znaczną część naszej wschodniej granicy, a szczególnie ten najbardziej niebezpieczny odcinek – białoruski – mówił na granicy polsko-białoruskiej szef PiS.Jarosław Kaczyński stwierdził, że ogrodzenie umożliwiło „zatrzymanie ofensywy Łukaszenki i Putina przeciwko Polsce z użyciem ludzi, którzy nie byli uchodźcami, byli migrantami ekonomicznymi”. W swoim wystąpieniu prezes Kaczyński wykazał, że rządy Prawa i Sprawiedliwości od 2015 r. dokonały zmiany ustroju i w tym nowym ustroju wreszcie udaje coś się zrobić i w kwestiach społecznych, i bezpieczeństwa. Podczas konferencji pracownik TVN postawił zapytać o dymisję szefa MON Mariusza Błaszczaka. Otrzymał bardzo stanowczą odpowiedź.– Ja niestety, jestem w tym momencie zmuszony, to nie jest osobista wobec pana uwaga, traktować pana jako przedstawiciela Kremla – odparł Jarosław Kaczyński. Dodał, że tylko Kreml chce w Polsce zmiany ministra obrony narodowej. Czytaj także: Presja na Scholza, pytania do Tuska, milczenie LeszczynyPrezes Jarosław Kaczyński powiedział to, co wiele milionów Polaków myśli, ale TVN zapowiada podjęcie kroków prawnych „w obronie swoich pracowników i dobrego imienia stacji”. Ciekawe jak w sądzie usprawiedliwią wszystkie własne materiały wykazujące się zdumiewającą zgodnością z linią Moskwy i Mińska… Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory do Sejmu, Zjednoczona Prawica zdobyłaby 35,8 proc. głosów, Koalicja Obywatelska 25,2 proc., a Polska 2050 i PSL 14,9 proc. – wynika z sondażu Estymator dla DoRzeczy.pl.