Ponad 64 mln obywateli Turcji wybierało prezydenta. Przewodniczący tureckiej Wysokiej Komisji Wyborczej Ahmet Yener poinformował w niedzielę wieczorem, że obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich w Turcji, zapewniając sobie reelekcję. Według Yenera, Erdogan zdobył 52,14 proc. głosów, a jego rywal, kandydat opozycji Kemal Kilicdaroglu – 47,86 proc.Szef komisji stwierdził, że po otwarciu 99,43 proc. urn wyborczych różnica głosów między politykami wynosi ponad 2 miliony, co oznacza, że niepoliczone jeszcze głosy nie zmienią wyniku wyborów. Erdogan zapewnił sobie najwyższe stanowisko w państwie po raz trzeci z rzędu. Jego kadencja potrwa pięć lat. W niedzielę po raz pierwszy w historii Turcji prezydenta wybrano w drugiej turze wyborów.Wybory prezydenckie w Turcji. Kto wygrał?Ponad 64 mln obywateli Turcji wybierało prezydenta na pięcioletnią i 14. w historii kraju kadencję. Po raz pierwszy o tym, kto obejmie najwyższy urząd w państwie decyduje druga tura wyborów.W lipcu 2018 roku Turcja przeszła z systemu parlamentarnego na prezydencki. W nowym systemie prezydent wybierany jest bezpośrednio, a stanowisko premiera zostało zniesione.Pierwsza tura dla ErdoganaPierwszą turę wyborów, która odbyła się 14 maja, wygrał Erdogan zdobywając 49,5 proc. głosów; jego rywal otrzymał wówczas 44,9 proc. głosów. Sondaże przeprowadzane przed prezydencką dogrywką dawały większe szanse na zwycięstwo walczącemu o reelekcję i trzecią kadencję Erdoganowi.