
Doroczna pielgrzymka do Chartres we Francji osiągnęła rekordową liczbę uczestników. Po zadeklarowaniu się do udziału 16 tys. ludzi trzeba było zamknąć dalsze możliwości zapisu ze względów organizacyjnych oraz bezpieczeństwa. Decyzję o pieszym przejściu między 27 a 29 maja z Paryża do katedry Najświętszej Maryi Panny w Chartres na Zesłanie Ducha Świętego podjęła również rekordowa liczba ponad 300 księży, zakonników i kleryków. Pielgrzymka jest „jest ruchem młodzieżowym, wspaniałym świętem młodości i żywotności ruchu odnowy tradycji katolickiej” – oceniał w zeszłym roku uczestniczący w niej od ponad 30 lat redaktor naczelny amerykańskiego dwutygodnika katolickiego „The Remnant” Michael J. Matt.
Kościół p.w. św. Józefa we francuskim Lille od lat był obiektem sporu między władzami a mieszkańcami i wiernymi. Ostatecznie, mimo setek protestów...
zobacz więcej
Matt zwracał uwagę, że przeciętny wiek pielgrzyma do Chartres to zaledwie 20 lat. Centralnym punktem każdego dnia pielgrzymki jest msza święta odprawiana w klasycznym rycie rzymskim zwana mszą wszech czasów. Ryt ten kształtował się od czasów apostolskich do wczesnego średniowiecza, a następnie do XX w. był podstawowym rytem rzymskokatolickim. Więcej o późniejszej reformie liturgicznej przeczytasz tutaj.
Inspiracją do zorganizowania pielgrzymki w takiej formie, jaką ma ona obecnie, były doświadczenia z Polski. W 1981 r., krótko po wyborze Karola Wojtyły na papieża i w czasach, gdy w Polsce trwał „karnawał Solidarności”, grupa wiernych tradycji katolickiej z Francji wzięła udział w Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Diecezjalnej. Zafascynowani tym doświadczeniem Francuzi postanowili stworzyć podobną inicjatywę w swojej ojczyźnie.
Za temat tegorocznego wydarzenia obrano hasło „Eucharystia – zbawienie dusz”. Pielgrzymka odbywa się w trzech alternatywnych formach: pełne 100 km trasy dla dorosłych lub odpowiednio 75- i 35-kilometrowe fragmenty dla dzieci starszych oraz młodszych. Osoby, które nie zdążyły się zapisać, nadal mogą wziąć w pewien sposób udział, np. bez zapewnienia noclegu poprzez tzw. dzienne przejście lub trwając z pielgrzymami na modlitwie na odległość w specjalnych punktach, gdzie proponowano takie zgromadzenia.
Wysoka frekwencja stanowi zdaniem organizatorów mocny znak obecnego w ludziach „pragnienia duchowego”. Na uczestnictwo w pielgrzymce zdecydowali się nie tylko Francuzi, ale również m.in. Hiszpanie, Amerykanie, Argentyńczycy czy mieszkańcy Gabonu. Liczny udział duchowieństwa pozwala spędzić ten czas przejścia na pogłębianiu ważnych pytań czy refleksji. Ponadto, na poszczególnych przystankach drogi z pielgrzymami spotykają się francuscy biskupi.