Ustanowił dzisiaj nowy rekord świata. Nepalski wspinacz Kami Rita Sherpa po raz 27. wszedł na szczyt Mount Everestu. 53-letni alpinista tym samym ustanowił nowy rekord na świata, jednocześnie pobijając własny. Dotarł do celu wczesnym rankiem, wspinając się tradycyjną trasą południowo-wschodniego grzbietu. – Dotarł na szczyt dziś rano, prowadząc wietnamskiego wspinacza – przekazał Seven Summit Treks, komercyjny operator turystyczny z siedzibą w Kathmandu w Nepalu. Kami Rita Sherpa po raz pierwszy zdobył Mount Everest w 1994 r. Od tego czasu wspina się na niego prawie co roku, z wyjątkiem 2014, 2015 i 2020 r., kiedy z różnych powodów musiał rezygnować.Garrett Madison z amerykańskiej firmy Madison Mountaineering, który wspiął się na Everest 12 razy, w tym pięć z Kami Ritą, opisał go jako „bardzo silnego wspinacza”.Kami Rita przesuwa granice. Everest to jego rodzinne strony– Bardzo inspirujące jest obserwowanie, jak miejscowy wspinacz kontynuuje przesuwanie granic na Mount Everest – powiedział Madison Agencji Reutera przez telefon z obozu bazowego Everestu, gdzie przygotowuje się do 13. wejścia. Kami Rita pochodzi z wioski Thame w dystrykcie Solukhumbu, gdzie znajduje się Everest i inne szczyty.Szerpowie są znani ze swoich umiejętności wspinaczkowych, a wielu z nich zarabia na życie, prowadząc zagranicznych klientów na Everest i inne góry.Maj to idealny czas na zdobycie szczytu Everestu, przy dobrej pogodzie, zanim monsun nadejdzie z południa, przynosząc chmury i śnieg na szczyty i deszcz na niziny. W tym roku Nepal wydał 478 zezwoleń na wejście na Everest, najwięcej w historii, w porównaniu z poprzednim rekordem 408 w 2021 r.Himalajski naród w dużym stopniu utrzymuje się z wspinaczki, trekkingu i turystyki uprawianej przez zagranicznych turystów. Jest krytykowany za pozwolenie zbyt wielu wspinaczom, także niedoświadczonym, na próbę zdobycia szczytu Everestu. Może dojść do niebezpiecznego przeludnienia, zwłaszcza w wąskim gardle zwanym Schodem Hillary, tuż pod szczytem.Wspinacze umierają w drodze na EverestW 2019 r. dziewięciu wyczerpanych wspinaczy zmarło na Evereście po tym, jak utworzyły się kolejki wspinaczy wchodzących i schodzących.Kolejni himalaiści zginęli wchodząc na Mount EverestEverest został zdobyty po raz pierwszy w 1953 r. i od tamtej pory ponad 11 tys. razy zarówno od strony nepalskiej, jak i tybetańskiej. Wiele osób wchodziło na niego wielokrotnie.Według urzędników zajmujących się wędrówkami w górach zginęło ponad 320 osób.