Rynek środków przeciw komarom w 2026 roku osiągnie 9 miliardów dolarów. Po najnowocześniejsze technologie sięgnęli chemicy z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, którzy postawili sobie za cel opracowanie środka skutecznie odstraszającego komary. Wymyślili specyfik, który po aplikacji tworzy na skórze cienką powłokę z naturalnych nanokryształów celulozy oraz maskującego zapachy indolu. Jak twierdzą, ta kombinacja składników zapewnia skórze „chemiczny kamuflaż”, który może zmniejszyć liczbę atakujących komarów aż o 80 proc. Środek jest naturalny, bo celuloza to surowiec występujący w bawełnie i drewnie, a indol to również związek organiczny. Cechuje się ostrym, nieprzyjemnym zapachem, który maskuje woń potu i innych wydzielanych przez skórę substancji przyciągających komary. Naukowcy zapewniają też, że ich specyfik działa nawet czterokrotnie dłużej niż powszechnie dziś stosowane preparaty zawierające DEET.Czytaj także: Radioaktywny miód. Wciąż zawiera ślady prób jądrowychJak powiedział w rozmowie z „Guardianem” Jonathan Bohbot z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, opracowana tam kombinacja jest „bezprecedensowa”. Wyniki testów, które opublikowano w magazynie „PNAS Nexus” są tak obiecujące, że planowane są dalsze badania na ludziach, z myślą o zatwierdzeniu specyfiku i jego komercyjnym zastosowaniu.Tym, co sygnalizuje komarom naszą obecność, są lotne substancje organiczne, które wydychamy. Natomiast drogowskazem do konkretnego miejsca, w którym mogą się pożywić, są substancje wytwarzane przez skórę, np. kwas mlekowy i amoniak. Wodny roztwór nanokryształów celulozy z dodatkiem gliceryny ma tę właściwość, że pokrywa powierzchnię cieniutką powłoką, która blokuje ulatnianie się substancji wytwarzanych przez skórę. Środki warte miliardyAby wzmocnić ten efekt, badacze dodali indol – substancję o udowodnionym już działaniu odstraszającym komary. Zapach indolu w dużym stężeniu jest bardzo nieprzyjemny, ale odpowiednio rozcieńczony ma zastosowanie w perfumiarstwie. Barierą była jego słaba rozpuszczalność w wodzie, jednak struktura tworzona w roztworze przez nanokryształy celulozę pozwoliła na równomierne rozprowadzenie i uwięzienie w nim cząsteczek indolu, co dodatkowo wpływa na przedłużenie ich uwalniania.Czytaj także: Kształt nosa niektórzy dziedziczą po neandertalczykachW teście przeprowadzonym na jednym z badaczy komarzyce atakowały zabezpieczoną nowym preparatem skórę pięć razy rzadziej niż pozbawioną tej ochrony. – Kombinacja środka odstraszającego na bazie nanokryształów celulozy będzie miała większą skuteczność i zakres działania niż inne produkty dostępne obecnie na rynku – stwierdził Jonathan Bohbot, który jest pewien, że kiedy preparat trafi na półki sklepowe, spotka się z dużym zainteresowaniem.Wartość rynku środków przeciw komarom na całym świecie rośnie i przewiduje się, że do 2026 roku osiągnie 9 miliardów dolarów. #wieszwiecejPolub nas