Termometry wskażą tam do 16 stopni. W środę najcieplej będzie na południu kraju. Jak powiedziała synoptyk IMGW Dorota Pacocha, termometry wskażą tam do 16 stopni Celsjusza. W tej części Polski popada deszcz. Najwięcej, zgodnie z wydanymi ostrzeżeniami, spadnie go na południu Podkarpacia i Małopolski. W środę zachmurzenie ma być przeważnie umiarkowane, jedynie na południu kraju duże i tam wystąpią przelotne opady deszczu.Jak powiedziała PAP Dorota Pacocha z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, suma opadów na południu Podkarpacia i Małopolski wyniesie do 10 litrów deszczu na 1 mkw. Tam do późnych godzin popołudniowych obowiązywać ma wydane we wtorek ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu.– W Tatrach spodziewane są jeszcze opady śniegu, którego przybędzie o kolejne 5 cm – zaznaczyła synoptyk IMGW.Rekordowe upały w Hiszpanii. Rok temu nadeszły w maju, a latem sięgnęły 50 stopniTemperatura maksymalna wyniesie od 7 stopni Celsjusza w rejonach podgórskich Tatr, 9 stopni nad morzem, w centrum ok. 14 stopni, do 16 stopni Celsjusza na południu kraju.Wiatr będzie słaby i umiarkowany, północny i północno-zachodni.#wieszwiecejPolub nasW nocy ze środy na czwartek spodziewane jest zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko na południowym wschodzie duże i tam ma padać deszcz. Z kolei wysoko w Tatrach zanikać będą opady deszczu ze śniegiem i śniegu.– Temperatura minimalna wyniesie od zera stopni na północnym wschodzie, 4 stopnie na zachodzie i nad morzem, do 7 stopni Celsjusza na południowym wschodzie. Spodziewane są przygruntowe przymrozki do ok. minus 3 stopni Celsjusza – przekazała synoptyk IMGW.Wiatr będzie słaby, wschodni i północno-wschodni, nad morzem okresami zmienny.