Rosyjskie rakiety spadają na Charków. „Sześć trafień w wyniku ostrzału wroga”
ko, kas
Charków jest pod ostrzałem – powiadomił w czwartek wieczorem Ihor Terechow, mer tego miasta na północnym wschodzie Ukrainy. Według wstępnych informacji Charków został zaatakowany rakietami z systemów S-300 z terytorium obwodu biełgorodzkiego w Rosji.
Wagnerowiec na przepustce chodził z siekierą i krzyczał, że zarżnie rodzinę. Znaleziono zwłoki
Rosjanin Iwan Rossomachin, skazany w 2020 r. na 14 lat więzienia za zabójstwo, a następnie zwerbowany na wojnę z Ukrainą jako najemnik tzw. Grupy...
zobacz więcej
Terechow przekazał na Telegramie, że w mieście odnotowano sześć trafień w wyniku ostrzału wroga.
Według rzecznika Sił Powietrznych Ukrainy Jurija Ihnata, którego cytuje portal Ukrainska Prawda, drugie co do wielkości miasto Ukrainy zostało zaatakowane przez rakiety S-300 z terytorium Rosji, z obwodu biełgorodzkiego.
Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy: Na teren kraju wleciały drony kamikadze
Pułkownik Ihnat powiadomił również, że od strony północnych granic na Ukrainę wleciały drony kamikadze Shahed.
Zagrożona jest m.in. stolica i obwód kijowski. Alarm lotniczy ogłoszono także w obwodach czernihowskim, sumskim i charkowskim.
źródło:
Zobacz więcej
