
Funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji oraz Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali siedmiu członków gangu zajmującego się urządzaniem nielegalnych gier hazardowych. Z ustaleń mazowieckich „pezetów” Prokuratury Krajowej wynika, że grupa podzielona była na trzy podgrupy terytorialne: stołeczną z Ostrołęką i powiatem mińskim, drugą, obejmującą Radom i okolice oraz trzecią podkarpacko-małopolską.
Pomorski wydział Prokuratury Krajowej skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcom uprowadzenia i brutalnego zabójstwa Wojciecha N. –...
zobacz więcej
Akcja służb miała miejsce w okolicach Warszawy. Podczas działań policji i KAS przeszukano także wiele pomieszczeń mieszkalnych i użytkowych, w których odbywały się nielegalne gry. W jednym z wolnostojących kontenerów w miejscowości Sulejówek odkryto cztery niezarejestrowane automaty wraz z kluczami do kasowania punktów kredytowych oraz telefon komórkowy wraz z kartami SIM.
– Zatrzymany na miejscu mężczyzna zajmujący się nielegalnym salonem gier usłyszał zarzuty prowadzenia gier na automatach wbrew przepisom ustawy kwalifikowane jako przestępstwa karnoskarbowe. Pozostali zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz urządzania wbrew przepisom ustawy gier na automatach kwalifikowane jako przestępstwa karnoskarbowe. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości ponad 720 tys. zł – poinformował prok. Karol Borchólski z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.
Sąd aresztował pięć osób, a wobec dwóch pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych.
Z ustaleń Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie wynika, że zatrzymani należeli do grupy, w skład której wchodziły trzy podgrupy operujące w następujących regionach: stołecznym z Ostrołęką i powiatem mińskim, Radomiu i okolicach oraz Podkarpacko-Małopolskim. Organizacja miała wspólnego bossa oraz tzw. bossów regionalnych. Pod nich podlegali operatorzy nielegalnych punktów hazardowych.
Przeczytaj też: Zabójstwo czteroletniego Leona. Jest opinia biegłych dot. śmierci chłopca
Gang dysponował zapleczem logistycznym dysponującym m.in. szybkim serwisem automatów. Miał także swoją „komórkę” odpowiedzialną za wyszukiwanie i podnajmowanie punktów, w których uprawiano nielegalny hazard.