Mateusz Morawiecki reaguje na decyzję MKOl. MKOl przywrócił we wtorek możliwość startów Rosjan i Białorusinów w sportach indywidualnych pod flagą neutralną pod warunkiem, że nie wspierali oni aktywnie wojny na Ukrainie oraz nie są związani z wojskiem i klubami wojskowymi. Decyzja w sprawie ich udziału w igrzyskach zapadnie później. Premier Mateusz Morawiecki wykluczył możliwość startu sportowców z tych krajów w Polsce. WOJNA NA UKRAINIE Szef rządu wykluczył możliwość bojkotu przez polskich sportowców imprez, na które zostaną zaproszeni zawodnicy z państwa agresora. Zapowiedział natomiast starania, żeby wykluczać Rosjan i Białorusinów.– My sami nie będziemy blokowali możliwości występu polskim sportowcom. Przystępujemy natomiast do dyskusji z wieloma innymi krajami z całego świata, które mają też możliwość nacisku na MKOl – wskazał podczas konferencji prasowej.Premier: Zdrada prawdziwego ducha sportuZapewnił, że Rosjanie nie będą występować w Polsce. – Nie ma rosyjskich sportowców na imprezach sportowych w Polsce. Jeżeli w oparciu o ten przepis MKOl będzie żądał udziału tych sportowców, to my się na to nie zgodzimy – podkreślił.Po decyzji MKOl szef rządu zareagował już we wtorek we wpisie na Twitterze. „Decyzja MKOl o przywróceniu rosyjskich sportowców do rywalizacji to skandal i zdrada prawdziwego ducha sportu. Poleciłem ministrowi sportu Kamilowi Bortniczukowi, aby przekazał władzom MKOl nasz stanowczy sprzeciw. Zrobimy, co w naszej mocy, żeby sport pozostał wolny od rosyjskich wpływów” – napisał premier. #wieszwiecejPolub nas Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz ocenił, że decyzja MKOl jest „haniebna”. „Na tej »neutralnej« fladze widać krew ukraińskich sportowców, w tym dzieci, zabitych przez Rosję przy współudziale Białorusi. Hańba dla MKOl za przywrócenie udziału w zawodach osobom, które są wspierane przez zbrodniarzy wojennych. Sport nie jest usprawiedliwieniem bezkarności” – napisał na Twitterze.W lutym Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz przedstawiciele 34 innych państwa podpisali oświadczenie, w którym podkreślili dążenie do wykluczenia Rosjan i Białorusinów z międzynarodowego sportu, w tym z przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Od momentu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., zgodnie z zaleceniem MKOl z 28 lutego, większość związków sportowych wykluczyła lub ograniczyła możliwość startu Rosjan i Białorusinów w zawodach.