Działalność kadry stowarzyszenia założonego przez agentkę SB. „Rosyjski cień prześladowczyni ks. Blachnickiego” przybliża w najnowszym wydaniu „Gazeta Polska”. Tygodnik opisuje, jak wygląda „działalność i kadry stowarzyszenia założonego przez Jolantę Lange vel Gontarczyk – agentkę SB, która inwigilowała i niszczyła zamordowanego w 1987 r. ks. Franciszka Blachnickiego”. „Podczas białoruskiego ataku hybrydowego Pro Humanum sugerowało, że trzeba »zdemilitaryzować« polskie granice. Niedawno stowarzyszenie zorganizowało spotkanie na temat granicznego kryzysu »uchodźczego«, w którym wzięła udział proputinowska »badaczka« legitymizująca wybory w Rosji i współpracowniczka znanego rosyjskiego portalu. Szefową Komisji Rewizyjnej Pro Humanum jest zaś publicystka proputinowskiego Sputnika, która jeszcze niedawno była przyjmowana przez rzeczniczkę Ławrowa” – wskazuje „GP”. Agentka SB inwigilowała ks. Blachnickiego „Tak wygląda działalność i kadry stowarzyszenia założonego przez Jolantę Lange vel Gontarczyk – groźną płatną agentkę SB, która inwigilowała i niszczyła zamordowanego w 1987 r. ks. Franciszka Blachnickiego” – podkreślono. Tygodnik pyta więc w tytule artykułu: „Pro Humanum czy Pro Russianum?”. „W ostatnich dniach w mediach mamy do czynienia z kampanią oszczerstw pod adresem Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum i jej wiceprezeski. (…) Zarząd Stowarzyszenia Pro Humanum zdaje sobie sprawę, iż te ataki są elementem szerszej kampanii nienawiści wymierzonej w środowiska zaangażowane w walkę o równe prawa obywatelskie oraz przeciwdziałanie dyskryminacji” – przypomina „GP” oświadczenie z 17 marca 2023 r. Czytaj także: Może mieć związek z zabójstwem ks. Blachnickiego. Jolanta Lange jest nieuchwytna Jak wskazuje „Gazeta Polska”, „to reakcja Pro Humanum na najnowsze informacje dotyczące przyczyn śmierci ks. Franciszka Blachnickiego i przypomnienie przez media haniebnej roli Jolanty Gontarczyk w inwigilacji i niszczeniu tego wielkiego kapłana”.