
„Najwyraźniej Tomasz Grodzki znalazł jednak trochę grosza na wygody dla senatorów i urzędników swojej kancelarii” – tak portal wPolityce.pl komentuje plany zakupu przez Kancelarię Senatu pięciu samochodów za 1 020 000 złotych. Jak poinformowano, „na stronie poświęconej senackim przetargom właśnie zamieszczono dokument z wyliczeniem kwotowym. Wcześniej media informowały, że zakup pochłonie nieco ponad 800 tys. złotych”.
W tak krótkim czasie wydać na urzędników – jak wiemy już teraz – politycznych 1,5 mln zł to bardzo zły prognostyk dla Senatu, który w tej kadencji...
zobacz więcej
„Samochody dla kancelarii Senatu mają być nowoczesne, ekologiczne i pełne elektronicznych nowinek. Łatwo obliczyć, że każdy z samochodów będzie wart ok. 200 000 złotych” – podał portal wPolityce. Jak dodano „auta mają być więc wyposażone m.in. w jasną tapicerkę, system stabilizacji toru jazdy, czujnik deszczu i zmierzchu, przyciemniane tylne szyby, kamerę cofania i dwustronną klimatyzację. Napęd samochodu będzie hybrydowy”. Otwarcie ofert ma nastąpić 3 kwietnia.
„Zakupy Marszałka Grodzkiego dziwią w kontekście zapowiedzi oszczędności, które przedstawiciele kancelarii Senatu deklarowali jeszcze w styczniu tego roku” – komentuje wPolityce.
„Najwyraźniej Tomasz Grodzki znalazł jednak trochę grosza na wygody dla senatorów i urzędników swojej kancelarii” – podsumowano.