Wyrzucony z PO za żart z lesbijek. Teraz poprowadził spotkanie z Tuskiem [WIDEO]

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pojawił się w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie w poniedziałek spotkał się z samorządowcami. Dla wielu zaskakujący może być fakt, że wydarzenie poprowadził... były poseł PO, dziś radny Województwa Opolskiego Robert Węgrzyn. Ten sam, który w 2011 roku został wyrzucony z Platformy za seksistowski i homofobiczny żart o lesbijkach.

W poniedziałek w Kędzierzynie-Koźlu były premier spotkał się z samorządowcami z woj. opolskiego. Podczas wystąpienia Tusk podkreślał m.in. rolę samorządów w zarządzaniu państwem. 

 

Liderowi PO towarzyszył opolski samorządowiec, w latach 2007-2011 poseł Platformy Obywatelskiej Robert Węgrzyn, który poprowadził spotkanie z Tuskiem. 

 

„Na lesbijki chętnie bym popatrzył” 

 

Przypomnijmy – Węgrzyn został wyrzucony z partii w marcu 2011 roku. Powodem był jego wywiad dla TVN24, w którym pytany przez reportera o formalizację związków homoseksualnych, stwierdził: „Z gejami to dajmy sobie spokój, ale z lesbijkami... to chętnie bym popatrzył”. 

 

Polityk tłumaczył, że cytował jedynie dowcip Andrzeja Czumy (zresztą również byłego posła PO), a żart „jak to fajnie popatrzeć sobie na lesbijki” był jedynie wygodnym narzędziem dla partyjnych przeciwników do wyrzucenia go z Platformy.

 

 

Po ośmiu latach od skandalu, jaki wywołał swoją wypowiedzią, na początku 2019 r. Węgrzyn wrócił do Platformy Obywatelskiej. Teraz partia promująca się jako pro-kobieca najwyraźniej zaczęła tolerować bulwersujące, seksistowskie wypowiedzi swoich polityków. 

 

Zobacz także: „Sojusz PO z Konfederacją”. Grochal z „Newsweeka” relacjonuje rozmowy polityków PO 

#donald tusk #robert węgrzyn #kędzierzyn-koźle #homofobia #platforma obywatelska