Były senator nazywa prezydenta Rosji „szatanem”. Rosyjskie media społecznościowe podbija nagranie rozmowy, w której uczestniczą rzekomo producent Józef Prigożyn i miliarder, były senator Farkhad Achmedow. Omawiają oni wojnę z Ukrainą i wulgarnie karcą działania prezydenta Władimira Putina. Cała rozmowa przesiąknięta jest krytyką despoty oraz otaczających go urzędników i oligarchów. Achmedow nazywa prezydenta Rosji „szatanem”. Jak zauważa niezależny portal Meduza, nagranie rozmowy, w której prawdopodobnie słychać głosy Prigożyna i Achmedowa, zostało opublikowane w serwisie YouTube 7 marca, ale zaczęło zdobywać popularność dopiero po dwóch tygodniach, gdy zainteresowały się nim media. Dwugłos na temat nagrania Achmedow nie skomentował nagrania, z kolei Prigożyn początkowo nazwał je „fałszywką”, a chwilę później potwierdził, że częściowo zawiera jego wypowiedzi. Producent muzyczny twierdzi, że padają tam zdania, które wypowiedział i takie, które są rzekomo wygenerowane. W rozmowie głos należący do Józefa Prigożyna twierdzi, że Igor Sieczin, szef Rosnieftu, Serhij Wiktorowicz i szef Gwardii Rosyjskiej Wiktor Zołotow „zjednoczyli się” i „winią za wszystko” ministra obrony Siergieja Szojgu. „Putin to szatan” Cała rozmowa przesiąknięta jest krytyką Putina oraz otaczających go urzędników i oligarchów. Achmedow nazywa prezydenta Rosji „szatanem”. – Widzisz, co on zrobił? Postawił ich na szachownicy, do ch***ry. Żeby się ratować, do ch***ry – mówi Prigożyn. W odpowiedzi Farkhad Achmedow dodaje, że „on (Putin) za wszystko odpowiada”.– Ukraina jest republiką, federacją, krajem prezydenckim. Za to wszystko odpowie prezydent. Za wszystko – ocenia miliarder. – On jest szatanem – podsumowuje Achmedow. Źródło serwisu Ważne Historie w rosyjskim FSB oceniło nagranie rozmowy jako autentyczne. Zobacz także: „Ożywiona dyskusja” u Sołowjowa. Jeden z gości propagandysty zemdlał na antenie [WIDEO]