RAPORT

Pogarda

Thurnbichler o Kubackim. „To znaczy więcej niż podium”

Thomas Thurnbichler od początku wspierał Kubackiego i jego żonę (fot. Getty Images)
Thomas Thurnbichler od początku wspierał Kubackiego i jego żonę (fot. Getty Images)

Najnowsze

Popularne

– Poprawa stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego znaczy dla nas więcej niż podium – oświadczył Thomas Thurnbichler, trener polskich skoczków narciarskich, którzy w sobotę w fińskim Lathi zajęli trzecie miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata.

Piękna niespodzianka w Lahti. Polacy na podium!

Świetny występ Polaków w Lahti! Nasza biało-czerwona drużyna, w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek...

zobacz więcej

W poprzednią niedzielę Kubacki wycofał się z cyklu Raw Air i wrócił z Norwegii do Polski, ponieważ jego żona z powodu problemów kardiologicznych trafiła do szpitala. 33-latek zrezygnował z dalszego udziału w zawodach Pucharu Świata i przedwcześnie zakończył sezon.


W sobotę Kubacki poinformował, że stan jego małżonki się poprawił i jest stabilny.


– To bardzo dobry znak. Rano dotarły do nas dobre wiadomości od Dawida. Myślę, że mógł być to pozytywny impuls dla drużyny. Kamil Stoch i pozostali skoczkowie są bardzo związani z Dawidem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu – powiedział na antenie Eurosportu Thurnbichler.


W piątek w Lahti rywalizowały kobiety, natomiast mężczyźni dopiero w sobotę mogli zapoznać się z obiektem Salpausselkaa podczas serii treningowej.


– Musieliśmy się szybko przyzwyczaić do skoczni. Wiem do czego zdolni są chłopcy. Pokazali dobre skoki. Nikt nie popełnił znaczącego błędu. Jesteśmy na podium i w pełni na to zasłużyliśmy. Myślę, że Dawid oglądał ten konkurs. Dedykujemy ten sukces jemu i jego żonie Marcie. Jesteśmy teraz bardzo szczęśliwi – oznajmił austriacki szkoleniowiec.


Biało-czerwoni, w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek, zgromadzili łącznie 1022,3 pkt. Pierwsi byli Austriacy – 1057,3 pkt, a drudzy Słoweńcy – 1031,1 pkt.


– Piotrek wraca na właściwe tory. Wciąż zmaga się z techniką, ale bardzo dobrze wychodzi mu faza lotu. Paweł skacze z pełnym poświęceniem. Próby Olka były bardzo solidne, choć popełnia drobne błędy. Czasem odbija się zbyt wcześnie. Kamil odzyskał prawidłowe czucie w pozycji najazdowej i podczas odbicia. Jego narty pracują prawidłowo od początku. Doszedł do odpowiedniej dyspozycji. Zawodnicy dobrze się prezentują, a w niedzielę może być jeszcze lepiej – analizował Thurnbichler.


Niedzielny konkurs indywidualny w Lahti rozpocznie się o godzinie 15.15. Poprzedzą go kwalifikacje, w których wystartuje sześciu Polaków: Żyła, Wąsek, Zniszczoł i Stoch oraz Jan Habdas i Tomasz Pilch.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej