
Piłkarski mistrz Niemiec Bayern Monachium potwierdził, że zwolniony został trener Julian Nagelsmann, a jego miejsce zajął Thomas Tuchel.
Już dziś na stadionie w Pradze reprezentacja Czech podejmie Polskę. Polskę, która pomimo kontuzji kilku istotnych zawodników, wciąż ma w składzie...
zobacz więcej
35-letni Nagelsmann, były szkoleniowiec Hoffenheim i RB Lipsk, pracował w Monachium od 2021 r., a jego umowa obowiązywała do 2026 r. W poprzednim sezonie wywalczył z drużyną, jeszcze z Robertem Lewandowskim w składzie, mistrzostwo Niemiec, ale w Lidze Mistrzów Bayern sensacyjnie odpadł w ćwierćfinale z hiszpańskim Villarrealem.
W tym sezonie zespół świetnie spisuje się w Champions League, gdzie awansował do ćwierćfinału, eliminując w 1/8 finału Paris Saint-Germain, ale w Bundeslidze zaliczył kilka potknięć, m.in. w niedzielę z Bayerem Leverkusen (1:2), i jest drugi w tabeli, o punkt za Borussią Dortmund. W Pucharze Niemiec monachijczycy są w ćwierćfinale.
– Doszliśmy do wniosku, że jakość naszej kadry, mimo zdobycia tytułu mistrzowskiego w ubiegłym roku, jest coraz niższa. Po mistrzostwach świata nie graliśmy już tak skutecznie i atrakcyjnie. Niepowodzenia podały w wątpliwość, czy uda nam się osiągnąć cele na ten i kolejne sezony. Dlatego zareagowaliśmy już teraz – wyjaśnił szef klubu Oliver Kahn, cytowany na oficjalnej stronie internetowej Bayernu.
Tuchel pozostawał bez pracy po zwolnieniu jesienią z Chelsea Londyn, którą w 2021 r. doprowadził do triumfu w LM. Mieszkający w Monachium 49-letni szkoleniowiec był też łączony m.in. z Tottenhamem Hotpsur i Realem Madryt, ale ostatecznie podpisał obowiązujący do końca sezonu 2024/2025 kontrakt z Bayernem.
Po przerwie reprezentacyjnej dojdzie do starcia na szczycie Bundesligi między Borussią, w której na szerokie wody wypłynął Tuchel, a Bayernem.