Co się wydarzyło w Konopatach? Mandatem dla pieszego i dla kierowcy zakończyła się scysja na drodze w powiecie żuromińskim na Mazowszu. Kierujący bmw 19-latek potrącił 50-letniego pieszego, który usiłował przy użyciu latarki zatrzymać zmotoryzowanego, by udzielić mu reprymendy za szybką jazdę. Jak poinformował w piątek rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żurominie asp. Tomasz Łopiński, kilka dni temu dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o potrąceniu pieszego przez kierowcę bmw. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowany 50-latek uskarżał się na ból nadgarstka i miał otarcia naskórka twarzy. – Według relacji poszkodowanego, przez miejscowość Konopaty miało przejeżdżać z nadmierną prędkości bmw. Poirytowany zachowaniem kierowcy 50-latek postanowił osobiście zainterweniować i zwrócić mu uwagę. Wszedł na drogę i przy użyciu latarki chciał zatrzymać samochód – relacjonował rzecznik. Kierujący bmw zatrzymał się przed pieszym. – Po wymianie zdań postanowił ominąć 50-latka, co niestety mu się nie udało i doszło do potrącenia. Pieszy trafił do szpitala, z którego został wypisany po jednym dniu – dodał policjant. Mundurowi szybko odnaleźli kierowcę bmw. To 19-letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego. Był trzeźwy. Wyjaśnił policjantom okoliczności zdarzenia i przyznał się do swojego zachowania na drodze. Mundurowi ukarali obu uczestników zdarzenia. – Pieszy ukarany został mandatem za utrudnianie ruchu, natomiast kierujący bmw – za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym – przekazał rzecznik.