
Koalicja Obywatelska zwraca się do prokuratury w związku z doniesieniami medialnymi, że mogło dojść do zniszczenia pakietów wyborczych przygotowanych na wybory prezydenckie 2020 r., które miały się odbyć korespondencyjnie. Poczta Polska, która była odpowiedzialna za dostarczenie kart do głosowania, wydała oświadczenie. „Utylizacja była jedynym słusznym ekonomicznie rozwiązaniem”.
Z całą mocą muszę powiedzieć – wykonywaliśmy przepisy konstytucyjne zapewnienia możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich w terminie zgodnym...
zobacz więcej
Posłowie KO Cezary Tomczyk, Katarzyna Lubnauer i Marzena Okła-Drewnowicz zorganizowali w piątek konferencję prasową w związku z informacjami o możliwym zniszczeniu pakietów wyborczych z 2020 r.
Posłanka Lubnauer poinformowała na niej, że była na kontroli w magazynach Poczty Polskiej w Łodzi, żeby sprawdzić, jak są przechowywane te pakiety wyborcze. – Wiedzieliśmy, że one tam są, ale oczywiście nie pokazano nam ich dlatego, iż oni się zwyczajnie bali, że zostaną zabezpieczone dowody, które pozwolą rozliczyć tych, którzy zmarnowali publiczne pieniądze – powiedziała.
Jej zdaniem w przypadku tzw. wyborów korespondencyjnych planowanych w 2020 r. dwukrotnie dochodziło do łamania prawa – najpierw polegało to na „wyprodukowaniu pakietów niezgodnie z prawem”, a teraz polega na tym, że „chcą te pakiety zutylizować”.
Oświadczenie w tej sprawie wydała już Poczta Polska.
„Zarówno proces transportu, jak i niszczenia odbywały się zgodnie z obowiązującymi regulacjami. Należy pamiętać, że magazynowanie makulatury generowało koszty, dlatego decyzja o utylizacji była jedynym słusznym ekonomicznie rozwiązaniem” – przekazali pocztowcy.
W oświadczeniu odnoszącym się do wyników kontroli NIK ws. organizacji wyborów prezydenckich w maju 2020 r. Poczta Polska zapewniła, że „działała w...
zobacz więcej
Wybory prezydenckie miały się odbyć 10 maja 2020 r., w czasie gdy w Polsce trwała epidemia COVID-19. Rządzący zaplanowali, że w tej sytuacji wybory odbędą się wyłącznie drogą korespondencyjną.
Za organizację głosowania – zgodnie z ustawą z 6 kwietnia tamtego roku o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów na prezydenta zarządzonych w 2020 r. – odpowiadał minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Ostatecznie jednak ustawa ta weszła w życie dopiero 9 maja, a wybory zostały przesunięte.
Wcześniej wydrukowane zostały m.in. pakiety wyborcze; ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska, posługująca się spisami wyborców pozyskanymi od władz lokalnych.