
Mężczyzna wjechał w grupę ludzi na lotnisku w Kolonii w zachodnich Niemczech – poinformowała tamtejsza policja. Rannych zostało kilka osób. Samochód, którym posłużył się sprawca, został wypożyczony.
Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w wyniku ataku nożownika w pociągu regionalnym z Kilonii do Hamburga – poinformowała minister spraw...
zobacz więcej
Rzecznik policji w Kolonii przekazał, że podejrzany mężczyzna został już zatrzymany i przewieziony do szpitala.
– Wkrótce ma zostać przyjęty na zamknięty oddział psychiatryczny – dodał funkcjonariusz, cytowany przez Agencję Reutera.
Według śledczych istnieją przesłanki wskazujące na to, że mężczyzna miał problemy ze zdrowiem psychicznym – podaje z kolei Deutsche Welle.
Policja twierdzi, że 57-latek zranił także dwóch funkcjonariuszy, stawiając opór przy aresztowaniu.
– Sprawca jeździł tam i z powrotem, raz po raz. Staranował kilka pojazdów czarną furgonetką, którą wynajął – poinformował rzecznik policji w rozmowie z „Bildem”.
Jak dodał, mężczyzna działał „bardzo brutalnie”, kilkakrotnie z pełną mocą taranował m.in. samochód Audi A5, dopóki „przy jego pomocy nie wyrwał z mocowań całego systemu barier”. 57-latek uszkodził furgonetką także inne zaparkowane auta.
– Sprawca w sposób celowy jechał w kierunku kilku samochodów i pieszych – podkreślił rzecznik.