
Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi kontrolę w świętokrzyskim urzędzie marszałkowskim. Funkcjonariusze CBA zabezpieczyli m.in. skrzynki mailowe byłych i obecnych pracowników urzędu i kontrolują inwestycje z 2017 roku. Nieoficjalnie: chodzi o korespondencję współpracowników byłego marszałka z PSL, obecnie europosła Adama Jarubasa.
Centralne Biuro Antykorupcyjne opublikowało nagranie, które jest dowodem w śledztwie prowadzonym przeciwko prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego...
zobacz więcej
Informacje o kontroli CBA w Urzędzie Marszałkowskim potwierdził rzecznik instytucji Przemysław Chruściel. Funkcjonariusze w czwartek pojawili się w Departament Inwestycji i Rozwoju Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, który odpowiada za rozdzielanie unijnych pieniędzy.
– Czynności polegały na zabezpieczeniu dokumentacji oraz elektronicznych nośników danych na temat jednego z projektów zrealizowanych w oparciu o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Mowa o inwestycji, której realizacja rozpoczęła się w 2017 roku, a zakończyła w roku 2019 – poinformował.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że agenci mieli również zabezpieczyć m.in. skrzynki mailowe byłych i obecnych pracowników urzędu m.in. byłego marszałka w latach 2006-2018 Adama Jarubasa (PSL).
– Nie mam niczego do ukrycia – powiedział europoseł Adam Jarubas. – Nie dostałem żadnego powiadomienia, że toczy się postępowanie, które w jakikolwiek sposób miałoby mnie dotyczyć. Mam nadzieję, że sprawa będzie procedowana zgodnie z pewnymi zasadami, a nie z celem politycznym. Nie mam pewności, czy nie odbywa się to na zasadzie: dajcie człowieka, to i paragraf się znajdzie – dodał Jarubas.
Centralne Biuro Antykorupcyjne jak dotąd nie udzieliło informacji w sprawie.
Zobacz także: Jarubas ukarany za naruszenie dyscypliny finansów publicznych