
Co najmniej 6 mln zł pochodzących z przestępstwa phishingowych na szkodę firm z Europy, Azji i Ameryki Południowej wyprał międzynarodowy gang rozbity przez lubelskie „pezety” Prokuratury Krajowej i funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Pięciu członków tej grupy zatrzymano w ostatnim czasie.
Sąd Okręgowy w Warszawie wyjaśni czy równowartość 1,4 mld złotych odkrytych na kontach dwóch firm w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach,...
zobacz więcej
Działania cyberbiura policji miały miejsce na terenie województwa lubelskiego. W trakcie przeszukania domów i mieszkań „praczy”, zabezpieczono sprzęt elektroniczny w tym komputery, telefony komórkowe oraz nośniki pamięci.
– Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy pochodzących z przestępstw phishingowych, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności – poinformował prok. Karol Borchólski z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.
Dwóch podejrzanych zostało aresztowanych, a wobec trzech prokurator zastosował dozory policji, zakazy opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł. Dotychczas w sprawie zarzuty usłyszało osiem osób, z czego pięć jest aresztowanych.
Śledczy z USA i Niemiec zlikwidowali platformę ChipMixer, uważaną za jedną z największych internetowych pralni kryptowalut pochodzących z...
zobacz więcej
Śledztwo nadzorowane lubelskie „pezety” dotyczy międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było legalizowanie zysków z oszustw dokonanych na szkodę firm z Włoch, Holandii, Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Peru oraz Argentyny.
– Oszustwa polegały na rozsyłaniu do firm fałszywych informacji o rzekomej zmianie numeru rachunku bankowego pokrzywdzonego podmiotu. Sprawcy podawali numer rachunku, który był założony przez jedną z zatrzymanych osób. Podczas oszustw przestępcy wykorzystywali metody socjotechniczne i phishing – wyjaśnia prok. Borchólski.
Gang wyprał co najmniej 6 mln zł. W toku śledztwa udało się odzyskać pieniądze o równowartości ponad 2,5 mln zł.