
Brytyjski piosenkarz 5 maja zadebiutuje albumem zatytułowanym „Subtract”. Okazuje się, że artysta ma już gotowy materiał na kolejne wydawnictwo i plany na dalsze krążki, które uwzględniają również pośmiertny album. 32-letni Sheeran o swoich dalekosiężnych artystycznych planach opowiedział w niedawnym wywiadzie, którego udzielił magazynowi „Rolling Stone”.
Brytyjski piosenkarz i kompozytor Ed Sheeran zarobił najwięcej z wszystkich gwiazd muzyki w mijającym roku. Jego trasa koncertowa „Divide”...
zobacz więcej
Piosenkarz zwykle unika wywiadów, w których decyduje się na bardzo osobiste zwierzenia. Artysta uczynił wyjątek dla magazynu „Rolling Stone”, jak również platformy Disney+, która 3 maja wyemituje czteroodcinkowy dokument poświęcony Brytyjczykowi. Najwyraźniej piosenkarz potrzebował ujścia dla emocji, które towarzyszyły mu od roku. W niedawno opublikowanej rozmowie muzyk wyznał m.in., że borykał się z bulimią.
Opowiedział również, że niespodziewana śmierć jego przyjaciela – Jamal Edwards zmarł nagle na serce z powodu przedawkowaania narkotyków i alkoholu – jak również wykrycie guza u jego ciężarnej żony Cherry, doprowadziły go do depresji.
Czytelników mogło zaskoczyć także wyznanie związane z jego muzyczną karierą. Okazuje się, że artysta, który 5 maja zadebiutuje z kolejną płytą, już planuje swoje pośmiertne wydawnictwo.
– Chcę powoli tworzyć ten album, który będzie idealny. Już zbieram piosenki i przez resztę swojego życia będę dodawał do niego kolejne utwory. W moim testamencie będzie stosowna wzmianka informująca o tym, że płyta ma się ukazać po mojej śmierci – wyznał muzyk.
Fani, nad wyraz zapobiegliwego jak się okazało, artysty póki co wyczekują majowej premiery płyty „Subtract”. Może się jednak okazać, że nie będzie to jedyne wydawnictwo, które artysta zaprezentuje w tym roku. Sheeran wyznał, że podczas pracy nad nadchodzącą płytą udało mu się zgromadzić materiał na kolejny krążek, który jest praktycznie gotowy.