RAPORT

Pogarda

Republikański kontrkandydat Trumpa: Putin to zbrodniarz, trzeba go rozliczyć

Ron DeSantis: Rosja jest stacją benzynową z kupą broni atomowej (fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH)
Ron DeSantis: Rosja jest stacją benzynową z kupą broni atomowej (fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH)

Najnowsze

Popularne

Putin jest zbrodniarzem wojennym, który powinien zostać rozliczony i nie wygra wojny na Ukrainie – powiedział w środę gubernator Florydy Ron DeSantis, główny rywala Donalda Trumpa w rywalizacji o nominację Partii Republikańskiej w wyborach 2024 r. W wywiadzie dla publicysty Piersa Morgana DeSantis przyznał, że mógł wyrazić się jaśniej, określając wcześniej wojnę jako spór terytorialny, choć podtrzymał, że Ameryka nie powinna bardziej angażować się w konflikt.

Trump przewiduje, że zostanie aresztowany. Wzywa do protestów

Donald Trump zapewnił w sobotę w swojej sieci społecznościowej Truth Social, że we wtorek zostanie „aresztowany” i wezwał do demonstracji przed...

zobacz więcej

Jak napisał Morgan, brytyjski prawicowy publicysta, na łamach „New York Post”, DeSantis w rozmowie z nim skorygował swoje kontrowersyjne słowa w wypowiedzi dla Fox News, kiedy określił wojnę na Ukrainie mianem „sporu terytorialnego”, w który Ameryka nie ma interesu się angażować.


Polityk uznawany za głównego rywala Donalda Trumpa w rywalizacji o nominację Partii Republikańskiej w wyborach 2024 r. przyznał, że „mógł jaśniej się wyrazić”, ale też, że jego wypowiedź została błędnie przedstawiona.

– Oczywiście, Rosja przeprowadziła inwazję. To było złe. Najechała też Krym i wzięła go w 2014 r. To było złe – oświadczył. Jednocześnie dodał, że odnosił się do tego, że obecnie walki trwają „we wschodnim regionie granicznym Donbasie, a później na Krymie” i że Rosja „kiedyś to miała”, a w regionie mieszka wielu etnicznych Rosjan. Zaznaczył jednak, że Ukraina ma pełne prawo do swojego terytorium.

DeSantis podtrzymał przy tym swoje słowa, że w interesie Stanów Zjednoczonych nie jest większe angażowanie się w konflikt i zwiększenie pomocy dla Ukrainy. Jak wyjaśnił, Rosja pokazała, że jest „stacją benzynową z kupą broni atomowej” i nie ma możliwości konwencjonalnie zagrozić Stanom Zjednoczonym i zrealizować ambicji Putina.


Republikanin stwierdził też, że Putin jest zbrodniarzem wojennym i powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

Prezydent Biden: Inwazja Putina epokowym testem dla USA

Inwazja Putina jest dla Stanów Zjednoczonych i świata epokowym testem – powiedział prezydent USA Joe Biden podczas corocznego orędzia o stanie...

zobacz więcej

Polityk skorygował swoje słowa po tym, jak jego wcześniejsza wypowiedź dla Fox News wywołała krytykę ze strony znacznej liczby kongresmenów i senatorów jego własnej partii.


Opublikowany w środę sondaż Monmouth University wskazuje, że gubernator Florydy stale traci poparcie wśród wyborców prawicy na rzecz Donalda Trumpa. Według badania były prezydent może liczyć na głos 41 proc. wyborców republikanów, podczas gdy DeSantis 27 proc. Jeszcze w grudniu DeSantis w tym samym badaniu wygrywał z Trumpem stosunkiem 39-26 proc. Reszta potencjalnych kandydatów jest daleko w tyle.


Trump w ostatnim czasie deklarował, że zakończyłby wojnę w jeden dzień, sugerując w jednym z wywiadów, że oddałby Rosji część terytorium Ukrainy. Stwierdził też w opublikowanym niedawno wideo, że największym zagrożeniem dla USA i zachodniej cywilizacji nie jest Rosja, lecz „globaliści”, którzy „marnotrawią całą siłę, krew i zasoby Ameryki, uganiając się za zagranicznymi potworami”.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej