Nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenia płynące z rosyjskiego imperializmu – powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z premierem Japonii Fumio Kishidą. Podkreślił, że wizyta szefa japońskiego rządu w Polsce jest „wyraźnym dowodem wsparcia ambicji Ukrainy, obrony wolności i demokracji”. Premier Kishida zapowiedział, że Japonia zamierza zwiększyć liczbę inwestycji w Polsce.
Stany Zjednoczone i Japonia zacieśniają współpracę wojskową, w szczególności na rzecz rozwoju nowych technologii i działań w przestrzeni...
zobacz więcej
Przed konferencją szefowie rządów Polski i Japonii odbyli spotkanie, podczas którego omówili dalsze wsparcie dla Ukrainy, sytuację w naszym regionie i pogłębienie polsko-japońskiej współpracy – informowała Kancelaria Premiera.
Szef polskiego rządu przypomniała, że właśnie mija niemal dokładnie rok od czasu, kiedy z premierem Kishidą spotkali się w Brukseli i rozmawiali na temat agresji Rosji na Ukrainę.
– Państwa, które myślą podobnie o pokoju, o stabilności, o wolności, muszą ze sobą bardzo blisko współpracować – tak jak Polska i Japonia. Za to osobiste zaangażowanie pana premiera w bliską współpracę z Polską bardzo serdecznie dziękuję – powiedział na konferencji premier Morawiecki.
Podkreślił, że wizyta Kishidy w Warszawie, a we wtorek także w Kijowie, jest wyraźnym dowodem i symbolem wsparcia ambicji Ukrainy, planów utrzymania jej integralności terytorialnej oraz obrony wolności i demokracji.
– Na naszych oczach rodzi się nowy porządek geopolityczny. Bezpieczeństwo Japonii i Polski nagle stało się zjawiskiem, o którym trzeba mówić jednocześnie w odniesieniu do zagrożeń w Azji i w Europie – dodał polski premier.
Premier Fumio Kishida poinformował, że Japonia podjęła decyzję o „specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej”. – Chcielibyśmy sukcesywnie zwiększać liczbę projektów – dodał.
– Pragnę wyrazić głębokie podziękowanie i szacunek dla Polski, która pełni dużą rolę w udzielaniu Ukrainie wsparcia militarnego i humanitarnego, stojąc na pierwszej linii frontu – powiedział japoński premier.
Po rozmowie z premierem Morawieckim Fumio Kishida udał się do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z Andrzejem Dudą.
Zobacz także: Kijów i Warszawa – niespodziewana podróż premiera Japonii. „Kontra wobec działań Chin”