
Pod Kijowem zatrzymano duchownego prawosławnego, który podczas rosyjskiej okupacji obwodu kijowskiego m.in. dawał jedzenie rosyjskim żołnierzom, a wolontariusze byli więzieni w podległej mu cerkwi – poinformowało we wtorek ukraińskie MSW.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział we wtorek, że administracja USA pracuje nad przyspieszeniem procesu dostaw czołgów...
zobacz więcej
Duchowny Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego podczas okupacji jednej z miejscowości w obwodzie kijowskim kolaborował z rosyjską armią. Karmił żołnierzy rosyjskich i przekazywał im informacje o Ukraińcach.
Z zeznań jednego z więzionych Ukraińców wynika, że w piwnicy cerkwi podległej zatrzymanemu przetrzymywano wolontariuszy.
MSW pisze, że w dostępnych źródłach jest też wywiad z duchownym, który mówi, że wojna na Ukrainie to kara za grzechy, a Rosjanie byli wyczekiwani na tej ziemi.
Duchowny został zatrzymany przez straż graniczną na wjeździe do Kijowa