
Pod osłoną nocy Władimir Putin odwiedził okupowany przez Rosjan ukraiński Mariupol. W trakcie rozmowy z osobami przedstawionymi jako mieszkańcy miasta ktoś krzyknął: „To wszystko jest nieprawdziwe! To wszystko na pokaz!”. Fragment nagrania z tym okrzykiem znalazł się na oficjalnej stronie Kremla.
Niezależny rosyjski portal Meduza zwraca uwagę, że okrzyk mieszkanki okupowanego Mariupola słychać na fragmencie nagrania, które opublikowały za oficjalną stroną internetową Putina kremlowskie media propagandowe, takie jak Ria Novosti.
Na nagraniu widać, że rosyjski dyktator nie przejął się skierowanym w jego stronę okrzykiem i kontynuował rozmowy z ludźmi (prawdopodobnie podstawionymi), którzy dziękowali mu za przybycie.
Opozycyjny rosyjski kanał na Telegramie Możem Objasnit' informował, że dyktator spotkał się w Mariupolu z mieszkańcami dzielnicy Newskiej, czyli kremlowskiej pokazowej „wizytówki” zrujnowanego miasta. Jest to jedyny odbudowany dotychczas fragment Mariupola, nazywany przez mieszkańców „maleńkim kawałkiem raju” wśród ruin.
Ostatniej doby na Ukrainie odparto 69 lądowych szturmów Rosjan, podał ukraiński Sztab Generalny. Według ekspertów ofensywa Rosjan może dochodzić...
zobacz więcej
– Szkoda, że Putin nie przyjechał do naszego domu w dzielnicy Lewobrzeżnej. Bez okien, bez drzwi, bez ciepłej wody i ogrzewania. Porozmawiałby sobie wtedy z „lokalnymi mieszkańcami” – oburzała się jedna z mieszkanek miasta w komentarzu w sieciach społecznościowych.
– Nikt nie pokaże mu dołów po fundamentach zburzonych domów – wtórowała jej inna kobieta z Mariupola.
– Nie jesteśmy nikomu potrzebni. Wszystko to robione jest wyłącznie po to, żeby pokazać ładne obrazki w telewizji. Żeby ludzie w Rosji na to patrzyli – ocenił kolejny mieszkaniec, cytowany przez Możem Objasnit'.
W niedzielę Kreml poinformował o wizycie Putina w okupowanym Mariupolu, czyli mieście, które rosyjskie wojska zajęły w maju ubiegłego roku po trwającym tygodniami brutalnym szturmie. W efekcie tych działań agresora zginęło tam prawdopodobnie kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców.
Mariupol to najbliższe do linii frontu na Ukrainie miejsce, które Putin odwiedził od 24 lutego ubiegłego roku, gdy rozpoczęła się rosyjska inwazja na pełną skalę na sąsiedni kraj.