
Pojawiają się nowe zeznania migrantów w sprawie katastrofy w pobliżu Steccato di Cutro, nadmorskiego kurortu na wschodnim wybrzeżu Kalabrii. Przemytnicy żądali 8 tys. euro za dorosłego i 4 tys. za dziecko. Na pokładzie łodzi, która się później rozbiła, było blisko 200 osób, więc do kieszeni przemytników ludźmi mógł trafić ponad milion euro – wyliczył włoski dziennik „il Giornale”.
Około 40 migrantów zginęło w Kalabrii we Włoszech, gdy łódź, którą dopływali do brzegu, rozbiła się o skały. W niedzielę rano ratownicy znaleźli...
zobacz więcej
Do katastrofy u wybrzeży Kalabrii doszło 26 lutego. Zginęło co najmniej 87 osób, w tym 35 niepełnoletnich.
Milion euro zarobku przemytników to obliczenia przybliżone, ale bliskie rzeczywistości, co potwierdziły niektóre osoby przesłuchiwane przez sędziów – wskazał włoski dziennik.
Jak wynika z relacji jednego z migrantów, pieniądze „były w wielkim, czarnym plecaku, położonym pod ławką, na której siedzieli przemytnicy”. Plecaka nikt jednak nie znalazł, o czym poinformował szef policji w Crotone.
Włoskie służby zatrzymały kilku podejrzanych przemytników, ale nie mieli przy sobie pieniędzy. „Nawet ten kilka dni później zatrzymany na granicy nie miał przy sobie torby”– informuje „Il Giornale”.
Jeden z przemytników prawdopodobnie został ofiarą katastrofy. Piątemu prawdopodobnie udało się uciec.
Czytaj także: Po katastrofie w Kalabrii przemytnik migrantów został aresztowany w Austrii
Szef Ministerstwa Obrony Włochy Guido Crosetto oświadczył, że znaczny wzrost napływu migrantów to rezultat „jasnej strategii wojny hybrydowej,...
zobacz więcej
„Il Giornale” zaznaczył, że jest kilka hipotez dotyczących losu pieniędzy, które zapłacili przemytnikom migranci. Przypuszcza się m.in., że ostatni zatrzymany przemytnik przed aresztowaniem mógł przekazać torbę komuś innemu.
Możliwe, że ma ją ktoś, kto uciekł z miejsca katastrofy. Mniej prawdopodobne jest, że „poszła na dno razem z wrakiem”.
Zobacz także: Tragedia u wybrzeży Kalabrii. Meloni pisze do UE w sprawie migracji
Jednak migrant, który powiedział włoskim służbom o plecaku, był precyzyjny w opisie. „Jeden z członków załogi miał przy sobie dużo pieniędzy. Na pokładzie mówiliśmy między sobą, że w tym plecaku było około miliona” – zeznał.
Inna hipoteza mówi, że plecak z pieniędzmi nie został zabrany na pokład przed wypłynięciem z tureckiego Izmiru; mało prawdopodobne, by przemytnicy ryzykowali podróż morską z taką sumą pieniędzy. Jak sugeruje włoski dziennik, „nie można wykluczyć, że plecak widziany na łodzi był bliźnaiczym modelem tego z pieniędzmi”.
Po katastrofie łodzi rząd Giorgii Meloni udał się na posiedzenie w Cutro, gdzie na brzegu znaleziono dziesiątki ciał ofiar. Zapowiedział stanowczą walkę z przemytnikami migrantów i podniesienie dla nich kar więzienia do 30 lat.
Od początku tego roku do Włoch przybyło drogą morską ponad 20 tys. migrantów.