
Wielka Brytania jest gotowa pomóc Polsce wypełnić luki w obronie przeciwlotniczej spowodowane wysłaniem przez Warszawę części swoich myśliwców MiG-29 na Ukrainę – powiedział wiceminister obrony Wielkiej Brytanii James Heappey niemieckiemu dziennikowi „Welt”.
W tymczasowo okupowanej Kachowce w obwodzie chersońskim odnotowano w niedzielę potężny nalot na magazyny amunicji Rosji – donosi ukraińska agencja...
zobacz więcej
„Bardzo pozytywnie spojrzymy na polską prośbę o uzupełnienie powstałych luk. Zrobiliśmy to, gdy Warszawa po raz pierwszy przekazała Ukrainie czołgi T-72, a do Polski wysłaliśmy czołgi Challenger 2. To samo dotyczy myśliwców” – powiedział wiceszef brytyjskiego resortu obrony.
Dodał, że jeszcze taka prośba z Warszawy nie wpłynęła.
James Heappey podkreślił, że decyzja Polski o przekazaniu myśliwców MiG-29 Ukrainie to „wspaniała chwila”. Jego zdaniem to także najlepsze rozwiązanie dla Ukraińców, bo „potrzebują samolotów, które już znają”.
„Dla reszty z nas (sojuszników) pozostaje pytanie, w jakim stopniu uzupełnimy zdolności bojowe tych sił powietrznych, które rezygnują ze swojego sprzętu” – powiedział wiceminister obrony Wielkiej Brytanii.