Nie ma mocnych na Norwega. To znów był słabszy konkurs Polaków, którzy ostatnio przeplatają dobre występy z tymi gorszymi. Najlepsze 7. miejsce z biało-czerwonych zajął Dawid Kubacki. Zwyciężył niezawodny Halvor Egner Granerud. Już wczorajszy prolog zapowiadał, że o dobre występy Polaków może nie być łatwo, bo w nim jedynym zawodnikiem w dziesiątce był Dawid Kubacki (7. miejsce). Obawy polskich kibiców potwierdziła pierwsza seria. Tym razem w Top10 nie było żadnego z naszych reprezentantów... Najlepszym z nich ponownie został Kubacki (12. miejsce). Odleciał za to Halvor Egner Granerud, który wykonał skok na 235.5 metra i pewnie prowadził w konkursie.Druga odsłona to nieco lepsze skoki Polaków. Swoje pozycje poprawili względem pierwszej serii wszyscy z nich. Finalnie Kubacki skończył na 8. miejscu, Żyła był 10, a Stoch i Zniszczoł zameldowali się w drugiej dziesiątce (odpowiednio miejsce 17 i 18).Dominacja NorwegaSwoją wybitną dyspozycję w Vikersund drugim skokiem potwierdził Granerud i pewnie zwyciężył w dzisiejszym konkursie. Drugi był Stefan Kraft, a na najniższym stopniu podium stanął Daniel Tschofenig.Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Granerud. Do zapewnienia sobie zwycięstwa w całym Pucharze Świata brakuje mu naprawdę niewiele i najpewniej wydarzy się to już jutro, gdy skoczkowie powalczą w finałowym konkursie cyklu Raw Air. W nim także prowadzi oczywiście reprezentant Norwegii.Początek jutrzejszej rywalizacji o godzinie 14:30.