Na spotkaniu z przedstawicielami KOD. Posłanka Daria Gosek-Popiołek podczas spotkania z przedstawicielami KOD zasugerowała obecność „masowych grobów” na polsko-białoruskiej granicy, powielając oskarżenia, jakie padły z ust europosłanki Janiny Ochojskiej. Poseł Maciej Gdula ocenił, że „kwestia granicy jest hańbiąca dla Polski, ale (…) to nie jest temat, którym wygrywa się wybory”. Janina Ochojska mówiła ostatnio, że leśnicy „sprzątali” ciała migrantów przy granicy polsko-białoruskiej i umieszczali je „w masowej mogile”. W radiu TOK FM związana z Platformą Obywatelską europosłanka oznajmiła, że zaginęło już „300 osób”. Przekonywała, że „ofiar tej granicy jest o wiele więcej”. – One albo są w jakimś zbiorowym grobie... bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy dostęp do granicy był zamknięty, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było dowodów – powiedziała. – To wyjątkowo ohydne pomówienie – skomentował rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski.Kłamstwo poszło w światSłowa o masowych grobach zaczęły jednak żyć własnym życiem. Obecność takich grobów zasugerowała posłanka Daria Gosek-Popiołek podczas kameralnego spotkania dwóch posłów Lewicy z przedstawicielami KOD. Relacja ze spotkania jest dostępna w mediach społecznościowych.#wieszwiecejPolub nas„To jest coś, czego będziemy się jako społeczeństwo wstydzić. (…) Jest na pewno kilkaset nazwisk osób co do których nie wiemy gdzie są” – mówiła posłanka.Poseł Maciej Gdula podkreślił, że „kwestia granicy jest hańbiąca dla Polski, ale to jest sprawa trudna do rozgrywania politycznego; to nie jest temat, którym wygrywa się wybory”. „Są tematy bardzo rozpalające, które niekoniecznie nam służą, Na przykład teraz mamy do czynienia z kwestią pamięci o Janie Pawle II musimy być bardzo ostrożni, żeby z jednej strony nie odpuścić tego, nie stwierdzić: przeczekamy tę nawałę. (…). Moim zdaniem to błąd To jest na tyle ważna sprawa, na tyle istotna np. dla wyborców Lewicy, dla mnie też osobiście, że ja nie uważam, że możemy przemilczeć . Dlatego jest jednocześnie i konfrontacja, ale trzeba to robić ostrożnie” – powiedział Gdula.