
Dwóch funkcjonariuszy kanadyjskiej policji zostało śmiertelnie postrzelonych podczas interwencji dotyczącej awantury domowej w czwartek w Edmonton w zachodniej części kraju. Młody mężczyzna, który ich zaatakował, zastrzelił się – podano w komunikacie policji.
14-letni chłopiec został zatrzymany w związku ze zdarzeniem, w wyniku którego jego ojciec doznał rany kłutej brzucha – powiedziała we wtorek ...
zobacz więcej
„Nic nie wskazuje na to, by wezwani policjanci byli w stanie oddać strzały we własnej obronie” – podała edmontońska policja. Na miejscu zdarzenia była również kobieta, która wezwała funkcjonariuszy. Została poważnie ranna, przewieziono ją do szpitala, jej stan jest stabilny. Jak poinformowano, polegli na służbie funkcjonariusze to 35-letni Travis Jordan i 30-letni Brett Ryan.
„To tragiczny dzień dla policji w Edmonton; ci policjanci oddali życie, próbując chronić naszą społeczność, nigdy ich nie zapomnimy” – przekazał komendant policji w Edmonton Dale McFee.
„Funkcjonariusze policji każdego dnia ryzykują życiem, by dbać o bezpieczeństwo innych; śmierć policjantów w Edmonton nam o tym przypomina; składam kondolencje ich rodzinom i kolegom” – napisał na Twitterze premier Kanady Justin Trudeau.