Polscy narcos z Hiszpanii eksportowali marihuanę i importowali broń

Dzięki informacjom CBŚP udało się rozbić polski gang, który zajmował się przemytem narkotyków i broni. Z Hiszpanii wysyłano transporty z substancjami odurzającymi m.in. marihuaną, a na Półwysep Iberyjski eksportowano broń z Polski. Boss grupy i jeden z jego zaufanych wpadli w prowincji Walencja, gdzie się osiedliło kilku naszych rodaków. Policjanci przejęli 200 kg marihuany i pięć sztuk broni palnej, w tym trzy pistolety maszynowe.

W 2021 r. śledczy odkryli, że w kilku miastach hiszpańskiego lewantu osiedliło się paru Polaków mających powiązania z półświatkiem. Z informacji operacyjnych Policji Krajowej (Policia Nacional) i kieleckiego CBŚP wynikało, że nasi rodacy postanowili rozkręcić na miejscu nielegalne interesy. Przede wszystkim mieli zająć się produkcją marihuany, którą później wysyłali do Polski.

 

Narkotyki ukrywano w specjalnych skrytkach, przygotowanych przez przestępców w pojazdach wykorzystywanych do przemytu. Samochody nie wracały jednak do Hiszpanii puste.

Do skrytek ładowano broń z przeznaczeniem dla lokalnego półświatka.

Krok po kroku

 

Pod koniec 2021 r. udało się namierzyć pierwszy transport. We Francji zatrzymano kuriera, który wiózł volkswagenem 113 kg marihuany i pewne ilości kokainy.

Przez kolejny rok trwała intensywne rozpracowywanie kontaktów zatrzymanego mężczyzny. Przyniosło to wymierne skutki. Na terenie Dolnego Śląska zatrzymano bowiem kolejnego kuriera. Przewoził na lawecie przyczepę, w której znajdowała się skrytka z 62 kg marihuany.

 

Kolejny etap działań śledczych miał miejsce w połowie lutego. Wtedy to funkcjonariusze Jednostki Antynarkotykowej Greco Lewante, w asyście policjantów CBŚP dokonali przeszukań kilku miejsc w prowincji Walencja.

– Podczas akcji służby zatrzymały dwie osoby, w tym podejrzanego o kierowanie gangiem. Zabezpieczono m.in. 25 kg marihuany, kilogram kokainy, 2,3 kg metamfetaminy, 5 jednostek broni palnej, w tym 2 pistolety maszynowe PPS wzór 42, pistolet maszynowy skorpion z tłumikiem, pistolet UNNQE 9 mm i rewolwer HW oraz 200 sztuk różnego rodzaju amunicji. Przejęto także 5 tys. euro w gotówce – poinformowała podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP.

 

Policjanci zabezpieczyli także specjalistycznego drona, który miał być wykorzystywany do dozorowania magazynu, w którym gang trzymał narkotyki. 

Zamierzali uruchomić plantację „trawki”

 

Na jednej z posesji funkcjonariusze znaleźli sprzęt do uprawy marihuany. Z ustaleń śledczych wynika, że gangsterzy przygotowywali się do uruchomienia krytej plantacji konopi indyjskich, w której miało rosnąc ok. 1,5 tys. roślin.

 

Na poczet przyszłych kar przejęto cztery samochody służące do transportu narkotyków, motocykl i skuter wodny o łącznej wartości ponad 250 tys. euro.

– Eksperci zbadają teraz, czy zabezpieczona broń nie była wykorzystywana do popełniania przestępstw. Policjanci CBŚP nadal ustalają osoby mogące mieć związek z przestępczym procederem. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczamy kolejnych zatrzymań – dodaje podinsp. Jurkiewicz.

#cbśp #Hiszpania #przemyt #narkotyki #broń #marihuana #plantacja #zatrzymanie