„NRC” podał, że europoseł rocznie otrzymuje od ZEA za doradztwo przy tej konferencji 100 tys. dolarów. W listopadzie, czyli kilka miesięcy po ataku Rosji na Ukrainę i ujawnieniu licznych zbrodni wojennych, których dopuścili się żołnierze Putina, na konferencji Sir Bani Yas Forum w Zjednoczonych Emiratach Arabskich został przyjęty z honorami Siergiej Ławrow. Szef rosyjskiego MSZ spotkał się tam z szefem dyplomacji ZEA szejkiem Abdullahem bin Zayedem. W tym samym czasie – jak wynika z dokumentacji Parlamentu Europejskiego – był tam również Radosław Sikorski – podaje serwis polskieradio24.pl. Holenderski dziennik „NRC” podał w czwartek, że Sikorski rocznie otrzymuje od ZEA za doradztwo przy tej konferencji 100 tys. dolarów. Gazeta zaznacza, że kontakty między europejskimi politykami a zagranicznymi państwami są pod lupą po tym, gdy wyszedł na jaw skandal łapówkarski w Parlamencie Europejskim. Zamknięta dla prasy, tajemnicza konferencja „NRC” informuje, że Sikorski otrzymuje od ZEA 100 tys. dol. rocznie za doradztwo przy konferencji Sir Bani Yas. „Konferencja została utworzona przez Emiraty nieco ponad 10 lat temu jako sposób na prowadzenie międzynarodowej dyplomacji za pomocą »miękkiej siły«” – czytamy w dzienniku. Gazeta zaznacza, że konferencja (ma obecnie formę stałej instytucji) ma charakter zamknięty. „Prasa nie jest mile widziana, wszystko odbywa się w tajemnicy” – podkreśla „NRC”. Holenderski dziennik napisał, że Radosław Sikorski mówi w tym kontekście o „najsłynniejszej konferencji na Bliskim Wschodzie”. „Zasiada w jej radzie doradczej od 2017 r., w wyniku czego otrzymał już prawie pół miliona euro od Ministerstwa Spraw Zagranicznych Emiratów Arabskich” – podaje „NRC”. Ławrow i Sikorski na Sir Bani YasNa początku listopada w konferencji Sir Bani Yas wziął udział szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow, który – jak informuje „Alarabiya News” – spotkał się tam z ministrem spraw zagranicznych ZEA szejkiem Abdullahem bin Zayedem. „Spotkanie miało na celu omówienie istniejącego partnerstwa strategicznego i wysiłków dwustronnych w celu zwiększenia perspektyw dalszej współpracy na wszystkich frontach” – informowała wówczas agencja informacyjna Emirates.Ponadto bliski współpracownik Władimira Putina uczestniczył w innych rozmowach dyplomatycznych. „Alarabiya News” podaje, że Sir Bani Yas Forum zgromadziło wtedy w sumie 120 delegacji. Brał w nim też udział Radosław Sikorski – podaje Polskie Radio.„Tymczasem na początku listopada, czyli dziewięć miesięcy po brutalnej napaści Rosji na Ukrainę, trudno było mieć wątpliwości, jaka jest prawdziwa twarz reżimu Putina. Cały świat widział ostrzały bloków mieszkalnych i tragedię tysięcy Ukraińców, który tracili najbliższych i cały dobytek życia. Nie sposób było też odwrócić głowę od zbrodni jawnie noszących znamiona ludobójstwa. Opinia publiczna w Europie widziała już masowe groby w Buczy czy dramat całego Mariupola” – czytamy w serwisie poskieradio24.pl.